Wątek: Zycie PO 40-tce

jeszcze raz witam Was serdecznie w ten piekny sloneczny dzien ,oby tak bylo caly czas.No i musze znowu podzielic sie z Wami moja radoscia Znowu mam 1kg. z glowy.Ciesze sie niezmiernie bo ostatnie chyba z 2 tyg.waga stala jak zaczarowana.Nie powiem ladnie brzmi 87. Musze sie jeszcze z Wami czyms podzielic-otoz taka szkole zycia przejde 11 listopada- bedzie Marcina ,a w Poznaniu obchodzony jest bardzo hucznie .No i te rogale świetomarcinskie pachnace ,świezutkie,duze .rozne rozniste kaliber od A do Z mowie Wam . Juz sie zaczyna szalenstwo ,po sklepach tego pelno.Aja sie najzwyczajniej w swiecie zaczynam sie slinic jak buldoggggggggggggggggg Ciekawa jestem siebie (tu chyba nie wezme odpowiedzialnosci za siebie ) no nie wiem ,alechyba NIE Jak wogole nie reagowalam na wszystkie slodkosci dotychczas to tutaj naprawde nie wiem-zobaczymy juz 11-go wiczorkiem odezwe sie.ńo te zapachy rozchodza sie po calej okolicy.,bo sa doslownie w kazdym sklepie No nic dosyc tego narzekanie i sobie jasno powiedziec albo ladna sylwetka,albo ROGALE MARCIŃSKIE Dosyc basta --no tak ,ale wista wio latwo powiedziec :P :P :P pozdrawiam mile

Hej Podstolino !!
Fajnie masz z ta pogoda U nas szaruga , wiatr i w porywach deszcz.
Nie dziwie ci sie , ze boisz sie "Swietego Marcina " Swego czasu studiowalam w Poznaniu i tam pierwszy raz uslyszalam o tym swiecie i bylam zdziwiona, jego rozmachem, no a rogale sa fantastyczne !!
Pozdrawiam !!

Musze Wam jeszcze podac przepis na pyszna zupe pomidorowa:
W srednim garnku -wlac 4-5 lyzek oliwy(z oliwek) na to drobno pokroic 3ZABKI CZOSNKU + 2 BIALE PORY pokrojone w talarki (albo SELER NACIOWY,albo polowa Sredniego SELERA startego na jarzynowej tarce).To wszystko wymieszac i lekko podprozyc.dokladac: albo 0,5kg.pokrojonych POMIDOROW w czastki,albbo (ja tak dodaje)PUSZKE POMIDOROW BEZ SKOREK.
To prozyc do zmiekczenia(15-20 min).Calosc wlac do miksera i zrobic krem.Nastepnie zpowrotem do gara i dodac jeszcze sok z kartonu-zagotowac.Posolic ,popieprzyc.Dodac smietany.Mozna uzywac wszystkie smietany RAMY. Zycze SMACZNEGO mniam ,mniam :P :P :P :P :P :P

A MOZE ZALOZYMY SPECJALNA STRONE NA PRZEPISY ? LATWIEJ BYLOBY NAM SZUKAC -HE HE SPRAWA DO PRZEMYSLENIA :P :P

Podstolinko, tez robie taka zupke, jak mam dla rodzinki 2 danie miesne,.... a jak mam sama zupke, to robie na miesie
Te rogale

i sobie jasno powiedziec albo ladna sylwetka,albo ROGALE MARCIŃSKIE

to faktycznie podczas odchudzania nie wskazane i jeszcze jak 1 kg mniej
Gratuluje i mysle, ze dasz rade, trzymam kciuki

podstolina,ehhh ja bym zjadla,takiego maciupkiego,ale ja mam slaba wole, nie to co ty
gratuluje zgubionego kiloska

Podstolinko wadlam na chwilke moj komp dalej nieczynny
Przepis na zupke wykorzystam bo gdzie wyczytalam ze przy odchudzaniu zupy sa bardzo wskazane. Stronka z przepisami to bardzo dobry pomysl, sama mam mase przepisow i czekam na kompa aby sie nimi z wami podzielic. Pozdrawiam cieplutko

gratuluję,bardzo ładnie zrzucasz ten swój słodki ciężarek.brawo.
No a rogale,hmmm dobre pewnie.Byłam kiedyś w Poznaniu,ale nie przy tym święcie,znam to z telewizji.Dobrze ,że u nas teraz nie ma nic takiego.Najbliższe będą chyba ,,Kaziuki,,ale to dopiero chyba w marcu.Przyjeżdzają międzu innymi Litwini i też przywożą regionalne pychotki,a i naszych nie brakuje.Ale do marca to jeszcze kupa domowych okazji,trzeba się trzymać.
Pozdrawiam

Podstolinko ,szkoda........a moze cale szczescie , ze u nas nie obchodzi sie swieta Marcina

witaj Podstolinka
Chyba za dużo okazji w roku do swiętowania ,a ze u nas taka tradycja
święto brzucha -dlatego may ten zapasik na grzbiecie .
Przeciez jak spojrzeć w kalendarz to nie ma miesiąca w roku ,zeby człowiek nie imprezował -.Dawno juz powiedziałam -basta . Kto chce niech je i tyje .
Ja juz wszystkie słodkości co mi przysługiwały zjadłam .