Wątek: Zycie PO 40-tce

MILEGO DNIA

pozdrawiam andrzejkowo

Zamieszczone przez misiala

pozdrawiam andrzejkowo

w ferworze tej mojej bieganiny zupełnie zapomniałam o "andrzejkach" u mnie w domu tym razem bardzo spokojnie.Chyba jednak się starzejemy
Również pozdrawiam andrzejkowo.
110/85

U mnie tez spokojnie .Młodzież została dzisiaj w domu . Ale to dobrze , przynajmniej rodzinka w komplecie i mamy bardzo miły wieczór

Pozdrawiam

i u mnie spokojnie,to więc spokojnego wieczoru życzę

Podstolinko
to tez ja własnie kupiłam gorzka wawela 70% -w tym sęk
,ze ona z gorzka nie miała nic wspólnego . Dlatego pisze ,ze wszędzie jest wszechobecny cukier -ja nawet jestem przekonana ,ze producenci
zywności podrzucaja gluty i cukier aby ludzi uzaleznić od jedzenia.

Podstolinko, najlepsza jest czekolada 90 %

po 1 czy 2 kosteczki raz na tydzień zjedz

, ja tej gorzkiej to moge nie jesc wcale, bo naprawde jest gorzka i o dziwo zjadam gora 1 kostke na dzien
Pozdrawiam

Najbardziej ze wszystkich lubię gorzką, natomiast zupełnie nie cenię róznych takich wynalazków faszerowanych orzechami czy jakimiś owocowymi nadziewkami.

witam Was serdecznie-rozumiem ,że po andrzejkowych "szaleństwach"jesteśmy zdolne do dormalnego kontynuowania naszej dietki-GRATULUJE i Wam i sobie ,gdyż nawet bez pączusia się obyło .
SIRINGA -JA RÓWNIEŻ JAK ZA STARYCH DOBRYCH CZASÓW POCHŁANIAŁAM CZEKOLADY TO TYLKO CZYSTE BEZ ŻADNYCH DODATKÓW. :P :P :P
BEWICZKU -JEDNĄ KOSTKĘ DZIENNIE NO NO KOCHANA WIDZĘ ,ZE SOBIE PODMAŚLASZ I TO NIEŻLE-1-2 NA TYDZIEŃ KOCHANIUTKA .NO CHYBA ŻE NAPRAWDĘ NIE MOŻESZ SIĘ OBYC BEZ NIEJ.MNIE TO TAM WSZYSTKO JEDNO CZY ONA JEST CZY JEJ NIEMA.POZDRAWIAM
KRYSIALKU -JA TO WYCZYTAŁAM W DIECIE MM -ŻE JEŻELI JUŻ TO TYLKO TA CZEKOLADA-NIC WIĘCEJ NA TEN TEMAT NIE WIEM-POZDRAWIAM
JULISIU - DZIĘKUJĘ WIECZÓR BYŁ RZECZYWIŚCIE BARDZO SPOKOJNY,JAK RZADKO KIEDY.OBOJE Z MĘŻEM WYPOCZĘLIŚMI.SYN WYCHODZIŁ PÓŻNO TO I Z NAMI JESZCZE TROCHĘ POSIEDZIAŁ. POZDRAWIAM
110/85

Oj łakomczuszki, dogadzacie sobie czekoladką Ale to nic, jak smakuje, byle nie zrujnowała diety
Podstolina dla mnie też czekolada może nie istnieć . Nie jadam nigdy, nie smakuje mi :P
a tak nawiasem mówiąc - czekolada poprawia nastrój więc.....

Pozdrawiam