Twoje zyczenia jak na razie mnie sie spelniaja dzieki za odwiedzinki
Twoje zyczenia jak na razie mnie sie spelniaja dzieki za odwiedzinki
To nie pokusy tylko przeciwwskazania, a tych jest mnóstwo.
Jedni nie jedzą czegoś tam, bo szkodzi na wątrobę, woreczek, żoładek, inne nie noszą krótkich spódnic, bo odsłaniają nie takie nogi jakie chciałoby się mieć, jeszcze inne nie zakładają szorstkich ubrań, bo to drapie i powoduje swędzenie, a my jak tu jesteśmy mamy jedno wspólne przeciwskazanie - nie należy stosować przejadania się i ilościowego i jakościowego, bo od tego zaczyna się zajmować coraz to więcej miejsca w przestrzeni.
Ciesze sie,ze kilkoma slowami od serca aprawilam tyle radosci. Czasem jednak cos tam mi sie udaje.
PSOTULKO -dziekuje za wizyte,no a te usmiechysa cudowne.
KRYSIALKU -az tak bardzo sie ukaralas nie jedzac obiadku widzisz do czego doprowadza brak silnej woli(hi hi hi)pozdrawiam
hiiii- popieram musimy sie bardzo postarac.Pozdrawiam
EWUNIU -zgadzam sie z Toba,juz niedlugo bedzie tych pokus-oj bedzie.Ale my sie nie damy-wierze w to-pozdrawiam
JULISIU -nie zadreczaj sie ,przeciez wiemy ,ze damy rade -pozdrawiam
MISIALU -pozdrawiam
BEWIKU jak posuwa sie "pierniczenie" A polizac garnki to obowiazek,oby tylko nie przesadzic.
BEIGNET -walcz,walcz,oby z umiarem.A tym Twoim dowcipnisiom wysmycz jakis porzadny numer i wtedy Ty sie posmiejesz.A moze rozpiszemy konkurs w jaki sposob ukarac naszych"gadulskich" (ha ha ha )pozdrawiam.
-ILLA ciesze sie ogromnie, ze wszystko sie uklada.Tak trzymaj pozdrawiam
SIRINGA popatrz ,popatrz nie wiedzialam ,ze pokusy to teraz taka ladna nazwa PRZECIWWSKAZANIA-bardzo mi sie podoba .okey -kupuje od dzisiaj żadnych przeciwwskazań/o rany nie ma /hi hi hi -no chyba jednak trzeba bedzie troche uważac. pozdrawiam.
110/85
Jak to ZADNYCH PRZECIWWSKAZAŃ
Przecież nadmierna ilość i i zbyt bogata jakość pożywienia jest przeciwwskazaniem przy chęci uzyskania szczuplejszej sylwetki, więc proszę mi tu nie "zamydlać' sensu stwierdzeń
ha ha ha ,ale śmieszne,ja tu wyraznie widzę różnicę Pozdrowionka i wszystkiego dobrego
110/85
No dobra, niech Ci będzie - pokusy i przeciwwskazania. Tyle tylko, ze to dwóch wrogów, zawsze we dwójkę łatwiej im będzie osaczyć i pokonać biednych odchudzających się.
KRYSIALKU - wyczytalam ,ze czekolada gorzka może byc,ale jakaś 70% i wówczas odrobine mozna wszamac.No jak już tak bardzo słodkiego Tobie brakuje to poszukaj gdzieś takiej czekolady i po 1 czy 2 kosteczki raz na tydzień zjedz,ale załóż sobie szlaban tyle /na tydzień/i grama wiecej :P :P -POZDROWIONKA
SIRINGA -ich dwoch ,ale zobacz ile nas przecież w tłumie siła hiiiii-pozdrawiam-
RUDA -pozdrawiam serdecznie
110/85
Zakładki