Wątek: ... TRZY WIADRA TŁUSZCZU...

Siringo

Zobaczyłam to co napisałaś u jednej z dziewczyn.Bardzo mi się spodobało!Pozwoliłam sobie wkleić bez pytania u siebie.Jeżeli będzie Ci to przeszkadzać napisz to skasuję.

Mnie nie kazałaś, ....ale sie melduję , bo tak Cie lubie okrutnie . Ja z czułością wspominam ten okres u mojego syna....mogłam na niego patrzec godzinami jak spi . Pozdrawiam uroczą babcie, mała jeszcze nie wie jakiego ma farta ...ucałuj maleńki nosek ode mnie

Ktoś dobrze zorientowany w sprawach ODCHUDZANIA PO 40, jednak dopiero co zarejestrowany z nowym nickiem napisał mi na PW, że forum to "to wolny kraj
i każdy może robić co chce", więc co mi "do tego czy ktoś pisze czy nie"
Zapytano też po co tak ciągle "sprawdzam listę obecności ".

Odpowiadam na forum, bo nie mam zamiaru prowadzić korespondencji z trollem.

Forum, wbrew pozorom, nie służy do uprawiania wolnoamerykanki.
Rządzi się ono określonymi prawami zawartymi w regulaminie i tak
naprawdę człowiek szanujący siebie i innych nie napisałby tak.
Na każdym forum można robic co innego, to zależy od jego charakteru
i od ludzi, którzy tam się zbiorą, ale wszędzie obowiązują
normy grzeczności, kultury...
Nie weszłam tu po to, żeby bawić się czy walczyc w pojedynkę.
Mimo, ze nie jestem wylewna i nie posługuję sie mnóstwem zdrobnień,
nawiązały się między nami forumowe przyjażnie, znajomości czy tylko
zwykłe kontakty i dlatego interesuje mnie co się dzieje z kimś
kto zwierzał się wszystkim ze swojego problemu czy planów na to
jak go pokonać, kto pisał do mnie o osobistych sprawach
i nagle przestał. Martwię się czy tak ogólnie coś się nie stało,
albo czy ukrywa się, bo narozrabiał w ramach odchudzania
i próbuje coś naprawić, albo wręcz odwrotnie - zepsuć do końca.
Hm... Jeszcze "lista obecności". Wiem, że to bardzo niedobra nazwa
na, nie tylko moje namawianie, żeby nie chować sie po kątach,
żeby nie rezygnować z szansy na lżejsze ciało, na lepsze samopoczucie.
Jeszcze dużo więcej napisałabym, ale...
forumowicze z krwi i kości doskonale wiedzą co, a ktoś, kto tak bardzo
nie rozumie sensu i celu pisania na forum to pewnie nie zechce właściwie
odczytać tego co mam do powiedzenia,
bo dla tego kogoś liczy się tylko to - komu i jak perzywalić. Ciekawe czemu
tym razem padło na mnie? Chyba wiem.

Tak uważam i w związku z tym nie zrezygnuję z pukania do drzwi
i zachęcania, namawiania do prowadzenia walki o siebie.
Chyba, że...od kogoś otrzymam wyraźny zakaz.

I bardzo dobrze Syringa nie przejmuj sie balwanem ,ktory probuje nas chyba sklocic Znamy sie juz dostatecznie dlugo i wiemy ,ze nie obcy jest nam problem zktorym sie wszyscy borykamy ,a dobre przyklady sa nam bardzo potrzebne i to nas motywuje .Bo inaczej bardzo predko /przynajmniej ja /polozylabym 'lache"/jak to mowi mlodziez na odchudzaniu i wiem ,ze skonczyloby sie to tylko "dobrymy" checiami .Od teraz nie tylko Ty ale ja rowniez bede "pukac"do drzwi wszystkich opieszalych w dietkowaniu.A co zrobia pozostale dziewczyny to juz pozostawiam ich decyzji.
A szanowny/a/ forumowicz /ka/jak cos nie pasuje to przeciez moze sobie znalezc inne forum ,a nam dac tutaj swiety spokoj bo my mamy swoje sprawy i laczy nas jeden cel.I jeszcze bardzo sie cieszymy z tego ,ze ludzie dolaczaja do nas i tez chca zmienic cos w swoim zyciu I jeszcze ze im sie to udaje I wiemy ,ze kazdemu sie uda ,bo nam takie osoby jak Siringa i wiele jeszcze innych dziewczyn są bardzo potrzebne.
My tutaj nikogo nie trzymamy uwiazanego na lancuchu totez Szanowny/a/ Panie /i/ XYZjak sie nie podoba to droga wolna .My tutaj nie potrzebujemy mącicieli.
Mimo wszystko pozdrawiam i zycze .........................................wszelkiej pomyślnosci.

KOCHANA
JA NIC Z TEGO NIE ROZUMIEM CO KOMU PRZESZKADZA CO PISZEMY I O CZYM
PRZYKRO MI ,ZE CIEBIE COS TAKIEGO DOTYKA POMAGASZ NAM WE WSZYSTKIM
NASZ CEL TO JAK NAPISALAS:

żeby nie rezygnować z szansy na lżejsze ciało, na lepsze samopoczucie.

TAK TRUDNO TO REALIZOWAC MNIE WCZORAJ POWIEDZIANO ,ZE MALO MNIE MOTYWUJECIE ODPOWIEDZIALAM- BEZ WAS DALEJ BYM MNIALA 85 KG LUB WIECEJ
NASZE SPOTKANIA W REALU RADOSC Z GUBIONYCH KG NIE TYLKO WLASNYCH ALE I KAZDEJ Z NAS. TO JEST WSPANIALE DLACZEGO NIE MOZNA TU MOWIC O WLASNYCH PROBLEMACH. MARTWIC SIE O INNYCH. KOMU TO PRZESZKADZA
ECH PRZYKRE JEST TO ALE MYSLE ,ZE TEN KTOS ROBI TO TYLKO ZE ZWYKLEJ ZAZDROSCI
POZDRAWIAM CIEPLUTKO

[b]Mysle tak samo Psotulko jak Ty .Jak sie komus nie podoba ,ze ma ksztalty Rubensowskie i nie moze nic z tym zrobic,a nie chce przylaczyc do nas -to jego sprawa .Ale powtarzam niech nam da spokoj."ODCHUDZANIE PO 40-CE" Tutaj przeciez laczy nas wspolny cel-wlasnie odchudzanie.I jest to forum dla przyjazni i wspolnej walki.
Pozdrawiam .

Buziaczki na miły dzien dla Kochanej Siringi :P :P :P

Siringo Dziękuję

Gonię was i sie rozpędzam. Dzisiaj było fajnie w sklepie. Wkładam do koszyka i po chwili wykładam, bo po co to komu. Skończyło sie na arbuzie , sałatyx 2 głowy i pomidorach
Dam radę. Gonię do celu!!!! a pomyśleć że w marcu ważyłam już 112 kg. ale przepadło.
Abuz mniam mniam.

Siringa kwiatuszku, Ty moja nadziejo!!!