Wątek: ... TRZY WIADRA TŁUSZCZU...

Dobrze ,że już jesteś Wypocznij i wroc do naszej /chociaz chorej /to jednak naszej rzeczywistosci .Pozdrawiam bardzo serdecznie .

Siringa, naprawde rozumiem co piszesz, nawet wczoraj zastanawialam się , czy już jest po pogrzebie
Ja przeżywałam coś takiego w 1990 roku, tylko, ze z Włoch
Więc jak czytam to dostaje szczęko skurczu.
Tylko wtedy to kosztowalo majątek , bo dolar stał wysoko, a kosztowało 3 i pół tysiąca dolarów.
Cieszę się, że wrócisz do nas i będziesz nas wspierać

Dobrze,ze juz jestes i juz wszystko za Wami

Pozdrawiam cieplutko,wypoczywaj i wracaj do nas

Cieszę sie Siringo, ze juz najgorsze masz za soba,...życzę Ci teraz spokoju i równowagi duchowej, brakuje nam Ciebie bardzo, ale rozumiemy, ze nasze życie ma rózne odcienie i poczekamy aż Twój"bzowy fiolecik" zagości tez w sercu. Wróć do nas wyciszona, spokojna i z choć malutkim usmiechem

Stringa - dobrze ,że udało sie przywieśc szwagra i bardzo sie cieszę że zajrzałaś do nas

to co piszesz tylko potwierdza moje zdanie o Szwedach, miałam z nimi troche do czynienia i pozostał mi tylko niesmak, od czasu kiedy ich poznałam ze strony zawodowej przestałam lubic samochód moich marzeń ( VOLVO ) , jakoś tak mi sie porobiło

przesyłam cieplutkie buziaczki w ten zimny czas

Leje i leje, już mi się nie chce patrzeć na to.
Chyba naprawdę trzeba przyjać do wiadomości, że to jest pogoda
barowa.

Dla urodzonych w niedzielę
to pogoda dobra do poleniuchowania w łóżeczku
ale czy sadło się wtedy wytapia????

nadmiar deszczu zaczyna juz być męczący, ale może godzina lub dwie w barze zmienią ten stan i zza deszczyku słonko zacznie zaglądać, choc przez chwilke

Zamieszczone przez Doris

Dla urodzonych w niedzielę
to pogoda dobra do poleniuchowania w łóżeczku
ale czy sadło się wtedy wytapia????

za dobrze by było.....skubane sadełko najlepiej się czuje w pozycji leżącej i rośnie w siłę

WITAJ
JA MAM TOTALNRGO LENIWCA POZDRAWIAM CIEPLUTKO

Siringa, przy tej pogodzie to najlepiej ciasto piec i próbować
Żartowałam
Miłego weekendu