Wątek: ... TRZY WIADRA TŁUSZCZU...

SIRINGO z okazji Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku życzę Ci zdrowia, wielu dobrych dni, spokoju, wszelkiej pomyślności i napełnienia wszystkich wiaderek tłuszczem, bez efektu jojo .

WITAJ JA WPADLAM W SZAL SPRZATANIA A TU KONCA NIE WIDAC URWANIE GLOWY POZDRAWIAM CIEPLUTKO
KOLOROWYCH SNOW

PODSYLAM MOC BUZIAKOW

Czy tez szalajesz ze sprzataniem

pozdrawiam serdecznie

Bardzo diękuję za pozdrowienia i wszystko inne co napisaliście.
Też serdecznie wszystkich pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.
Ja nie mam sprzątajacego wariactwa, bo generalne przedzimowe porządki robi sie u nas przed imieninami Andrzeja. Takie z myciem okien i praniem albo wymianą firanek, więc do swiąt trzeba tylko te porządki szanować, a w ostatnim tygodniu doszlifować.
Za to mam czas na całe mnóstwo zajęć przy robieniu różnych fikuśności na święa.
Zrobiłam już uszka, pierogi, upiekłam kapuśniaki i paszteciki, także makowce, takie prawdziwe zawijane i plecione, mnóstwo piernikowych ciastek, a nawet choineczki piernikowe.Niektóre wytwory leżą sobie w zamrażarce, a niektóre kruszeją. Oczywiście teraz to bardzo terapeutyczne zajęcia. Jak uda mi się usprawnić aparat to porobię zdjęcia ,dołaczę przepisy i wkleję w Przepisy.

Miałam nie ruszać suwaka przez jakiś czas, bo to co pokazuje teraz waga na pewno się nie utrzyma, ale zmieniłam zdanie i dane na suwaku i w wiaderkach.
Jak waga podrośnie, to wtedy bedę robić nowe wykresy.
Teraz jest tak. Wiadomo z jakiej przyczyny. Wiadomo, że to się jakoś wyreguluje w górę.

cZEŚĆ sIRINGA
piękny suwaczek,ale gdzieś za nim stoi zdarzenie nim okupione.Przykre święta,ale tak już jest,ludzie rodzą się i umierają.Mama zawsze pozostanie międzey wami,a czas cię wyleczy.
Podziwiam cię za tyle pracy,ja dzisiaj biorę się do makowców,też takie zawijane,nie drożdżowe,ale mam fajny przepis.W tym roku ryb nie robię,bo idę w gośći,więc zostają tylko mięsa.Trzymaj się ,pozdrawiam

Witaj siringa
Twoja waga spadła imponująco (pominę powód) - może już taka zostanie :P , na pewno byłabyś zadowolona. Życzę Ci tego .

Z przygotowaniami do świąt jesteś już daleko . U mnie dopiero są upieczone ciasteczka ale jest jeszcze kilka dni więc myślę, że zdążę wszystko zrobić .

Pozdrawiam serdecznie

Siringo prawie mamy równą wagę .
Bardzo Ci współczuję powodu .
Podziwiam , że takie piękne wypieki robisz, ja od dawna po najmniejszej linii oporu kupowałam makowiec, robiłam tylko masę makową, ale już daję sobie spokój, bo bardzo kaloryczna-to jak nadzienie z makowca jeść
Za to firany musiałam prać, na osiedlu budowa była, to się kurzyło strasznie.
Nie wierzę, że twoja waga pójdzie aż tak bardzo w górę
Kiedyś wyczytałam takie zdanie, że człowiek żyje tak, jakby płynął promem i jeśli jednocześnie otworzy tylną burtę i przód, zatonie. Trudno jest patrzeć jednocześnie w przeszłość, przyszłość i żyć chwilą obecną.
Myślę dużo o Tobie i adwentową spowiedź i komunię ofiarowałam za Twoją Mamę.
Pozdrawiam serdecznie

TO CIE PODZIWIAM JA JESZCZE JAK DZIEWCZYNY PISALY JESTEM Z TYM W LESIE NAJGORSZE BYLO PRZESTAWIANIE MEBLI PRZEZYJE PIERWSZA INTERNETOWA WIGILIE PRZY STOLE WIGILIJNYM ZOSTALO JUZ NAS 2 I TRZECIE NAKRYCIE DLA ....GOSCIA - A BYWALO NAS SPORO.MOZE KIEDYS CI O TYM NAPISZE.ZAPROSILI NAS ZNAJOMI ALE NIE POJDE. BARDZO TO PRZEZYWAM ALE TO JEST WLASNIE ZYCIE POZDRAWIAM CIEPLUTKO