Do Psotulki
Masz już swój wątek![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
SIRINGUS WITAJ NIE JESTEM ZADNA OBRAZALSKA JESTEM BARDZO ZYCZLIWA CHETNA DO ROZMOWY![]()
ZAMYKAM TEMAT I MOZESZ KOCHANIE O WSZYSTKIM DO MNIE PISAC NA TEMAT WAGI JUZ NIE BEDZIEMY ROZMAWIALY
![]()
![]()
NAPISZ CZY PRACUJESZ I CZY SIE GDZIES WYBIERASZ NA WAKACJE
![]()
![]()
WIEM OD SIOSRTY ZE JESTES FAJNA BABKA I ONA MNIE NA FORUM TYLKO Z TAKIMI ZAPOZNAWALA.POZDRAWIAM MILEGO DZIONKA ZYCZE I PRZESYLAM BUZIACZKI :P :P :P :P :P :P
Pozdrawiam serdecznie Siringo i patrzac na te Twoje wiadra spinam sie okrutnie, zeby wytrwać...Każdy moze sie zmobilizować ale prawdziwa sztuka to wytrwac w tym stanie do końca (czytaj :do celu), a potem nie spocząc na laurach...ech..ale Ci kadzę cio
![]()
![]()
...ale naprawdę zasługujesz
![]()
Kaloria - Mała, wredna istota, która siedzi w Twojej szafie i co noc
zszywa Ci coraz ciaśniej ubrania...Moje początki A tu ja w całej okazałości
Psotulko[/size]
Cieszę![]()
się
![]()
niesamowicie
![]()
, że odzyskałaś wątek
Franelciu
nie ma sprawy.![]()
Mogę z Tobą nie rozmawiać na temat wagi / co prawda nie wiem czemu / niemniej jednak nie mogę przysiąc, że mi się to czy owo nie wymsknie. Szczególnie, że ideę tych moich wiaderek uważam za niezły dowcip /sama to wymyśliłam i zrobiłam/, a fakt "napełnienia" ich sprawia mi radość niesamowitą i jeszcze ciągle chce mi się tym chwalić i o tym gadać. Wiem tez, że dla wielu osób są one inspiracją do działania w odpowiednim kierunku.
![]()
![]()
Poziomko
Ja już wiem, ze nie ma tak "spocząć na laurach".![]()
Nie ma takiej możliwości. Ja to już wiem, że trzeba bardzo kontrolować swoje poczynania jedzeniowe, zeby przypadkiem proces się nie odwrócił.
![]()
Cieszę się, ze ten mój suwak działa na Ciebie mobilizująco.
Witaj Siringo
jestem wzruszona troska o mnie .Wlasnie weszlam na stronke i ..........nic pokazuje sie stronka gdzie powinnam ujrzec profil towarzyski .No niestety go nie mam .Zupelnie nie wiem dlaczego.Nie mnie bardzo serdecznie jeszcze raz dziekuje za pamiec o mnie.
![]()
![]()
Wiesz chyba juz sie przyzwyczailam ze nie moge miec aktualnego suwaczka.Przyznam jednak ze od czasu do czasu probuje i nic....................Ale robie to juz ze spokojem i bez nerwow.Jeszcze raz bardzo dziekuje za pomoc .Ja pisalam do nich i obiecali mi ze tej sprawy tak nie zostawia .Ponoc przekazali to do programisty.A ja czekam poki co .
Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze wszystkiego dobrego.I jeszcze jedno bardzo dziekuje za dobre rady sprobuje to wykorzystac ,bo wczoraj bylam u lekarza i wyraznie powiedzial ,ze sa to nerwobole![]()
Dzisiaj to juz mi tak doklada ,ze zastanawiam sie czy nie jechac na dyzur do szpitala.Nie mam juz sil walczyc z tym bolem.Sprobuje jeszcze tych cieplych okladow.Do milego uslyszenia.
110/77-chyba- nawet nie wchodze na wage![]()
![]()
![]()
![]()
Mam ładną pogodę, chyba bedzie gorąco, a że mam "wakacje"
- od kilku dni sama w domu bez obowiązków - to się zamelinuję na tarasie i poczytam.
Waga idzie w kierunku spadkowym /choć mi na tym nie zależy/,
ale jaka będzie w sobotę tego nie wiem. Zobaczymy.
Dzisiaj mogę sobie pozwolić na takie śniadanie![]()
Witaj Siringo , piszesz "Waga idzie w kierunku spadkowym /choć mi na tym nie zależy"
Oj wiele bym dała, żeby u mnie tak było, a moja poszła w górę , bo się źle spisywałam , dojadałam , żeby się nie zmarnowało i trochę z łakomstwa, ale od dziś karnie na dietce.
Dziękuję za ostrzeżenie o wirusach i o zaglądanie do mnie, inaczej bym dawno przepadła z forum. Pozdrawiam serdecznie, zamelduję o wadze za tydzień i mam nadzieję, będzie suwaczek w dół.![]()
Próbowałam trochę popedałować, ale mimo, że w cieniu, to i tak jest za gorąco, więc dałam sobie spokój. Na dworze chyba też nie pobedę, bo żar sie z nieba leje i trudno wytrzymać. W domu mam chłodek.
SIRINGO WITAJ ODPISALAM TOBIE NA MOIM POSCIE POZDRAWIAM CIE GORACO I ZYCZE MILEGO DZIONKA BUZIACZKI :P :P :P :P :P
Zakładki