Wątek: błagam pomozcie!!!!!

Jarku gratuluję przede wszystkim ubytku wagi jak na poczatek wcale nie malego. Cieszę się, że z nami zostałes, milo mieć kolejnego towarzyszA w tej nierównej walce z kilogramami. Dlaczego nierównej ? to proste przytyć można w jeden dzien a później chudnąć cały tydzien . Pozdrawiam

A jeszce do tego ten wróg najczęściej taki kuszący, w obłędnie kolorowym "ubranku",pięny, pachnący, chrupiący lub mięciutki, słodziutki lub odpowiednio kwaśny, ostry, pikantny..... e...
...no co?? pomarzyć nie wolno???

na forum jest specjalny temat - facet na diecie - mysle że tam też najdziesz cos ciekawego
pozdrawiam

Pozdrawiam i życzę strat... w kilogramach.

Zamieszczone przez didi1963

Jarku gratuluję przede wszystkim ubytku wagi jak na poczatek wcale nie malego. Cieszę się, że z nami zostałes, milo mieć kolejnego towarzyszA w tej nierównej walce z kilogramami. Dlaczego nierównej ? to proste przytyć można w jeden dzien a później chudnąć cały tydzien . Pozdrawiam

witaj, zazdroszcze Ci tak duzego spalenia tluszczyku w okresie tak krotkiego czasu. musze powiedziec, ze ciezko, czasem ssie w nocy - az zrec sie chce)/macie jakies na to metody?/ ale sie nie daje, wprowadzilem brzuszki , wioslowanie i takie tam jeszcze cwiczenia, ale najwaznniejsza zmiana, to odstawienie sie od koryta. podawalem juz link z gazety - troszke z tego korzystam, ale nie do konca. staram sie oddzielac potrawy z weglowodanami od miesa. zobaczymy. cel do konca roku to 10 KG czyli 10.000 GRAM. qurcze tyle tluszczu, czy sie uda? zobaczymy. pozdrawiam wszystkich grubaskow i tych co chca utracic kilka kg.

Jarku - jako zapychacz, na mnie działa jajo na twardo popite niewielką ilością płynu, albo jedzenie surowego kalafiora, tak po małej różyczce.
Kiszona kapusta też dobrze zniechęca do jedzenia, a ma mało kcal - 100 gr = 16 kcal,
szklanka = 40 kcal.
Podobno zawsze jak człowieka tak męczy to dobrze wybierać mało kaloryczne rzeczy takie do jedzenia rękami i dajace sie dzielić na małe porcyjki, żeby mieć wrażenie, że się długo je.

Jarek Uda Ci się na pewno
Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki
Izabela.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Na mnie dobrze działa umycie zębów pastą o silnym zapachu mięty.Spróbuj może tobie też pomoże.Narazie zaczęłam swoją diete więc mam dużo zapału ale liczę się z tym ,że może dopaść mnie głód.W lodówce mam przygotowane na taką okazję 2 ugotowane ziemniaki (można z nich szybko zrobić sałatkę dodając coś mało kalorycznego ) i gorący kubek.Gorący kubek ma niewiele kalorii i po wypiciu takiej zupki nie chce się jeść(tylko to ma być jeden kubek).
Byłam na stronce którą podałeś .Poczytałam sobie to też odwraca myśli od jedzenia.
Trzymam kciuki

witaj jarku-gratuluję spadku wagi tak trzymaj-nie daj się żadnym pokusom-pozdrowionka i miłego dietkowania zycze

Jarku, gdzie Ty jestes??

Tutaj pomoc pilnie potrzebna, a Ciebie od poniedziałku nie widać.
Zaszyłes się gdzieś przytulony do lodówki i pałaszujesz co lepsze kąski ,
czy może wyciskasz tłuszczyk, zeby po powrocie zastrzelić nas nowym osiagnięciem.
Mam nadzieję, ze ta druga opcja jest bliższa prawdy.