Dzieki dziewczynki za mile przyjecie

Tak mi sie to forum spodobalo,ze od kiedy je czytam,ubyly mi prawie 2kg.
To tez Wasza zasluga,bo tak sie podbudowalam Waszymi opowiesciami,ze jakos samo poszlo

julisiu
No tak te swieta,znam ten bol. Najwazniejsze ze nie upadasz na duchu,bo najgorsze co moze byc,to obiecywac sobie odchudzanie od jutra.
Wtedy kilosow przybywa niepostrzezenie ,no bo przeciez ma sie swietna wymowke na podjedzenie malego co nieco Trzymam za Ciebie,nie poddawaj sie

siringa
Ja tez kiedy wazylam ponad 90 kg.Nawet nie wiem dokladnie ile.bo w tamtych zamierzchlych czasach ,wagi nie byly na porzadku dziennym
Ale od ok.20 lat nie wazylam wiecej niz 73(poza ciaza oczywiscie) i niestety z nimi mam problem,bo powracaja jak bumerang
Ale Ty masz wynik Musze poczytac Twoj watek,zeby dowiedziec sie jak tego dokonalas Pozdrawiam

ewace
Milo Cie poznac Ja mam wciaz obonki na brzuchu,ale sa znacznie mniejsze niz dwa miesiace temu od glowy do talii chudne najszybciej,bo jestem typowa gruszka
A co robisz,zeby zmniejszyc obwody w biodrach i w udach

krysial
Nie zamartwiaj sie Juz niedlugo wiosna,a wiec i motywacja bedzie silniejsza
Pozdrawiam bardzo cieplutko