Wątek: Kryzys wieku sredniego

wrocilam, po paru latach. Rzucilam palenie i przytylam okolo 10 kg w ciagu ostatniego roku. Nie jestem jeszcze grubaskiem ale jestem na najlepszej drodze do tego. Mieszkam w kraju gdzie palenie stalo sie prawie przestepstwem.

Chcialabym zmienic styl zycia. Odzywiac sie zdrowiej, zaczac moze gotowac i gotowac zdrowsze rzeczy, jakis sport gimnastyka itd.

Dzieci wyprowadzily sie z domu i nie moge sobie z tym poradzic.
A ogolnie, to kryzyz wieku sredniego. Pomocy!!!!

Doradzam dietę 1200 kcal. W moim wątku (Tu jestem - nacisnąć w stopce) przytaczam konkretne jadłospisy. Podają je także osoby odwiedzające mój wątek. Pozdrowienia

Witaj Power -lepiej trafic nie moglas-brawo.Pomozemy Ci ajakże
Dziewczyny sa są z dietą za pan brat i ochoczo beda udzielac wskazowek.Widzę ,że pantanal już służy radą i konkretnym jadlospisem.A menu ma wspaniale .Jak sie troche z tym wszystkim uporasz to zobaczysz ,że trudno Ci będzie bez nas życ.
Wspomnialas ,ze dzieci wyprowadziły się z domu ,a jak myslalas,ze je chowalas dla siebie No niestety moja droga dzieci chowa sie dla ludzi trzeba byc tego swiadomym,taka kolej rzeczy jest.Tak ten swiat jest niestety ustawiony.Ale nie przejmuj sie wiekszosc z nas juz przez to przeszla.
Życze duzo zdrówka,radości,pomyslności ,dobrego dietkowania z nami i rychlego utracenia zbednych kilosków.Pozdrawiam Cie serdecznie .
110/82

witaj
Już jestem ciekawa jkaki to kraj -ale napewno Kanada -mam tam braci
i tez dlatego nie palą . z drugiej strony - to chyba dobrze -bo zawsze mam
jakis zal ,ze za mojej młodosci -papieros był jakby symbolem dorosłosci
,katalizatorem towarzyskim ,przerywnikiem w dyskusji -no i jakby dekoracją .
sama na to dałam sie złapać i do dziś nieraz jeszcze mam ciagoty
do pachnącego dymku.
fajnie ,ze będziesz z nami -bo my jak przystało na na starsze panie mamy podobne kłopoty --wiek -zwolniopny metabolizm -no i chcemy jeszcze troszke akceptacji
i wcale by nam nie zaszkodziło gdyby nas pomylono z jaka siksą :P
Panatal ma bardzo fajny jadłospis -ale zapomniał ci dopowiedzieć ,że nie sa tu ważne kalorie tylko drastyczne ograniczenie węglowodanów ,które są przyczyną naszego tycia .
Taaaak 1200 kcal ale pod warunkiem ,ze będzie tam tylko 50 g węgli.
do juterka i zycze dobrej zdrowej diety.

Jak strasznie sie ucieszylam ze ktos mi odpisal. Czytam duzo na tym forum i naprawde interesujace rzeczy znajduje. Musze przyznac ze nie wiem jak sie robi zapikany szpinak, jedyny szpinak jaki jem to surowy jako salatke ze sosem vinegret.
Brakuje mi jednak motywacji i checi do zrobienia czegokolwiek. Ale nie bede marudzic tylko musze przemyslec to wszystko.
Tak, w Kanadzie mieszkam. W kraju gdzie pedaly moga slub dostac i dzieci wychowywac, ale papierosa zapalic nie wolno. Nie rozpaczam z tego powodu za duzo bo wiem ze palenie nie jest zdrowe, ale odkad nie pale to apetyt mam za trzech. A to juz jest problem.
Wiem ze dzieci nie chowa sie dla siebie, ale bez nich jest tak pusto.
Wlasnie moja corka przychjechala do domu na weekend wiec bede konczyc. Namawia mnie zeby zamowic wizyte u wrozki.
Wroce tu jutro.

Power witaj Tylko błagam nie chodz po żadnych wróżkach Przestań wierzyc w takie bzdety Licz sama na siebie , a nie na brednie jakie wygadują te baby Nie daj się zwiesc -proszę Cię Rozumiem ,ze corka mieszka tez w Kanadzie,no to nie jest tak żle Myślę ,że od czasu do czasu to jednak sie widujecie.Jak bedziesz potrzebowala jakiś przepis to pisz-mamy tego sporo i wcale nie sa trudne.
I nie przejmuj sie tak bardzo niczym badz z nami w kontakcie .A wiesz jezeli,chodzi o palenie to ciesz sie moze bedziesz wstanie zerwac z nalogiem.Cieszylabym sie Bo zawsze ciesze sie jak chociaz jedna osoba zrywa z tym nalogim.Ja tez palilam i bardzo dlugo i bardzo dużo,ale 11 lat temu skonczylam z tym definitywnie.I czuje sie swietnie.Ja swoja diete rozpoczelam w ub. roku w czerwcu z waga 110 kg. Na dzien dzisiejsz mam 82 kg.Nawet nie wiesz jak sie ciesze .A szczegolnie mi milo jak znajomi nie moga mnie poznac na ulicy .A na miom osiedlu to zapanowala panika wsrod grubaskow wszyscy teraz chca sie odchudzac,ale wiesz jak to jest oprocz tego ,ze sie chce to jeszcze trzeba miec tyciu tyciu charakterku i jednak odmawiac sobie pewnych rzeczy .Roznie to u mnie bywalo ,ale w koncu doszlam do perfekcji i teraz nie mam zadnych problemow.Ale sie rozpisalam,chyba Cie zanudzam.Koncze przesylam serdeczne pozdrowienia z Poznania i do milego -pa pa
110/82

Witaj Power
Widze, ze coraz wiecej z Kanady osob do nas zaglada
Misialek tez walczy z apetytem po zerwaniu z nalogiem i tez z Kanady jest z nami
Wiem , ze sobie poradzisz z poskromnieniem apetytu , bo jestes silna, jak potrafilas odstawic faje.
Mi sie udalo 3 miesiace nie palic i .....powrocilam do nalogu
Zycze milego tygodnia

Witaj Power miedzy nami to bardzo fajnie ze nas znalazlas bedziesz miala nie tylko z kim sie odchudzac ale nasze forum dobre jest na na nasze codzienne smuteczki kazda z nas jak ma dola to pedzi do kompa jak do najlepszej przyjaciolki i zawsze znajda sie dziewczyny ktore pociesza, doradza i juz czlowiekowi lzej na sercu Dlatego ciesze sie ze jestes z nami
Ja tez od miesiaca niepale i niestety mam mieszane uczucia bo przez walke z nalogiem musze zaczac odchudzanie od poczatku coz cos za cos
Pozdrawiam

Cześć
fajnie ,że dołączyłaś,tutaj to jak w rodzince ,w większości nigdy się nie widziałyśmy,a tak jakbyśmy sie znały.
To dobre miejsce żeby sie pochwalić ale i pobiadolić.Zaglądaj do nas często.
Podstolina ma rację,że dzieci chowamy dla swiata.Moje już są pełnoletnie ,ale jeszcze ze mną.Wiem ,że cięzki jest do przejścia ,,syndrom pustego gniazda,, i nie wiem czy pomoże mi to ,że psychicznie przygotowuję się do takego momentu.
Co do diety ja stosuje 1200 kal,dawała nieżłe efekty ,ale święta prawie trwają do dziś,może nie dosłownie,ale daleko mi do równowagi sprzed nich.
pozdrawiam

witaj
Podpisuje sie pod tym co Podstolinka napisała -,zadnych wrózek
przecież nikt ci niczego nie jest w stanie przepowiedzieć -zycie musisz sama wziąc we własne łapy . -Odchudzanie to długa droga -jak nie lubisz gotowac -to wcale
sie nie wysilaj a zwłaszcza ze szpinakiem . Proste obiady a potem ze dwie zakąski .
Jak policzysz to sama dojdziesz ,ze teraz maciupeńko bedzie ci wolno zjeśc .
wazne abyś nie odchudzała sie głupio i-na węglowodanach -bo jojo wróci .
Mieso i jaja -warzywko --ziemniaczek jeden owoc . zamiast jogurtu tłustą smietane
niestety nie jest tego za wiele -tylko noś kajecik i miej podręczną wage .
Pózniej wszystko juz na oko ocenisz . zycze powodzenia.