Wersja do druku
Cześć Dorisku :P Wypatruję Cię w tym basenie :shock: :shock: a tu pusto :P Wiem, ćwiczysz dzielnie pilates. A jak jedzenie? Ja ostro dietkuję, dzis w nocy nie mogłam spać z glodu :cry: Zważę się pod koniec tygodnia, tak na oko - trochę mi zeszczuplały uda, ale brzuch nic nie ruszył :oops: :oops:
Plan na najbliższy miesiąc - mniej żreć 8)
Cześć Dorisku - na razie wpadłam tylko się przywitać, ale późniekj napiszę coś więcej ( muszę przebrnąć przez Twój wątek ). Buźka!
:D Witaj Dorotko - to raczej ja Ciebie podziwiam ,ze tak sie zawzielas i pieknie zasuwasz -pilatesik i jeszcze innosci :lol: :lol: :lol: :lol: . Ja do cwiczen jestem napradwe leniwcem :roll: :roll: :roll: :roll: ,a moze gdyby nas bylo wiecej to pewnie i mobilizacja by byla . :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: Ale solo ....solo to ja spiewalam w kosciele w chorze . :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Innych nie znam . :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
I tu czytam basen rowniez zaliczasz - chcialabym wziasc z Ciebie przyklad . :roll: :roll: :roll: :roll:
Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze dalszego zaparcia sie w sobie i gubienie tluszczyku . Pozdrawiam i sle ogromniaste buziole .http://adonai.pl/kartki/8/5.jpg
Dorisku
Brawa dla Ciebie , pomimo choroby ,różnych problemów zdrowotnych walczysz pięknie ( ale nie przesadzaj tak naraz z ćwiczeniami ) .
Twój ślimak na pewno wytargał z kopyta , a waga nic nie pokazuje bo chce Ci zrobić później większą niespodziankę .
Pozdrawiam gorąco i trzymam kciuki.
Cześć Dorisku, jak wyszedł Wam strajk. Ja również wolę się nie schylać bo to nie jest zdrowe. Nie wiem za bardzo na czym polega pilates, poza tym że wyciąga :D pozdrowienia :D
Doris
Pozdrawiam serdecznie i życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Jestem pełna podziwu dla Twej wytrwałości i samozaparcia.
Witaj Dorisku :lol:
Pięknie się mobilizujesz :lol: ,...fantastycznie, że ćwiczysz, bo każdy ruch dotlenia organizm a przy okazji może i coś jeszcze da :wink: , ale faktycznie musisz słuchac sie fachowców, zeby sobie nie zaszkodzić. Ja i tak podziwiam Cię, ze mimo choroby działasz :lol: , a moze to właśnie jest metoda - nie poddawac się i już :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrówka :lol: http://img517.imageshack.us/img517/430/misiek290fz0.gif
Doris rwa to ciężka sprawa, mam nadzieję,że szybko CI minie i będziesz mogła wrocić do pilatesu. Ale to dobrze,że ćwiczysz, tylko brać przykład z Ciebie. Pozdrawiam trzymam Kciuki. :) :) :) :) :) :) :) :)
Dorisku jestem pod wrazeniem Twojej silnej woli do cwiczeń!!! Mam nadzieję, że lekarz Ci nie zabroni pilatesu i bęziesz dalej cwiczyc swoje ciałako!!!
Buziaki..
Doris tylko nie cwicz takich sportów akrobatycznych!!! :D Ha ha ha :lol: :lol: :lol:
http://images3.fotosik.pl/137/7a68afa7cce9f894.jpg
http://img178.imageshack.us/img178/7115/maan19io2.gif
Dobrej nocki :):)