Wątek: Ostatnie stadium otyłości - otyłość śmiertelna!!!

Kobieto, kiedy Ty przestaniesz ulegać tym pokusom? Nieładnie !! ny ny ny!!!

Weź się w garść!!

Raz na jakiś czas rozumiem możesz pochrupać, ale nie za często...

a jakl juz tak wolaja o te buleczki drozdzower to piec dla Nich a Ty nie jedz:P:P ćwiczenia silnej woli....kochana szkoda wysilku jak pozniej papasz drozdzoweczki a kalorii to sobie ma ...

milego dnia

: Doris!!!

choć u mnie też teraz trudne chwile, a może właśnie dlatego wołam o rozsądek i proszę cie nie poddawaj się , wiesz jak to jest , po jednym smasznym kęsie mamy natychmiast ochotę na następny






NAM NIE WOLNO

NIEKTÓRYCH SMACZNOŚCI POCZUĆ SMAKU W P.... , BO POLEGNIEMY

a waga wie już dokładnie jak nam załatwić humor i rośnie natychmiast

a my co na to .....JEMY DALEJ!!!!


zajrzyj do mnie bo mi tęskno i nie poddawaj się!!!

a jak tam twoje spotania w AA????

Hej, dawno mnie u Ciebie nie było, więc wpadam przekazać trochę pozytywnej energii do walki dalej

Doris
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę Ci wytwałości i dużo silnej woli w omijaniu pokus. A upały dla też są sporym wyzwaniem- więc życzę trochę ochłody.

pozdrowienia

Pozdrowienia dla wszystkich!!!!
życzę łatwej i smacznej diety

Dorisku roztomiły słyszę, że wpadłaś w szpony drożdżowych bułeczek;
Iii,tam...jedna, dwie w tygodniu chyba nie działają aż tak....
Jednak "być" roztropną Ja, po drożdżówkach z jabłkiem codziennie /!/
dobiłam do starej wagi. Coś w nich jest...uroczego.....
Dobrą robotę czasem łatwo skopać drobiazgiem.Ale się nie przejmuj, bo nie ma czym tylko wracaj na "prostą".Ściskam serdecznie /bez żadnych podtekstów /

Dorinku milego dnia

Wpadłam się przywitać :P Jakie ładne te truskaweczki, mniam...