No Dziewczyny u mnie 1 kg do przodu, a właściwie do tyłu ( jak kto woli)
Mobilizacja pełna - wakacje już nie długo. Forsy na ciuchy nie mam. Trzeba się zmieścić w to co jest w szafie.
Od dzisiaj szlaban na słodycze. Reszta żarełka ucięta do 3/4 ( na początek)
Dzisiaj mam:
200 g twarogu białego 4%
pomidor średni
4 plasterki ( małe) szynki ze świąt
ogórek kiszony
2 kromki chleba niestety białego
mandarynka.
Dzisiaj mam dyżur w pracy do 18 - obiadu nie ma.
Postaram się jeść tylko do 18-19
Dziewczyny proszę o wsparcie
Pozdrawiam