Dieta

witaj
Doris - kto to na głodno bierze sie za diete ??
mozna dwa dni głodówke -ponoc dobrze oczyszcza organizm .
Mozna robic cokolwiek byle by z dala od zarełka.
miłego dnia

Witaj Toshi :P Dawno Cię nie odwiedzałam, ale widzę, że do Paryża masz coraz bliżej :P Ja wczoraj pokonałam na rowerku 10 km nogami i 2 km na takim na ręce :lol: Dobrze, że nie chodzę na rękach, bo dziś nigdzie bym nie doszła :lol:
Na wiosnę niestety tak bywa, jakiś człowiek się robi głodny. Myślę, że to pierwotne jest, zew natury - na wiosnę stworzenia sie rozmnażają i potrzębują się wzmocnić. A te , co się nie chcą rozmnażać - tyją :D

Cytat:

---

Zamieszczone przez Puma33

zew natury - na wiosnę stworzenia sie rozmnażają i potrzebują się wzmocnić. A te , co się nie chcą rozmnażać - tyją :D

---

dobre
to kiedy chrzciny?? :D :D :D
u Ciebie?
czy tyjemy dalej?

Toshiku co tam u ciebie :?: widze ze mobilizacje wcielo :lol:
ale dobrze ze przynajmniej cwiczysz :lol:
od poniedzialku bierzemy sie porzadnie za siebie co ty na to :?: :?: :?: :D :D :D
milej majowki :D :D

Witaj Toshiku :lol:
Ja podobnie zauważyłam, ze chyba jem wiecej niz rok temu kiedy zaczęłam i brnęłam zawziecie :lol: , wczoraj i przedwczoraj spędziłam parę ładnych godzinek na rowerze (w plenerze) a waga stoi :cry:
Teraz postanowiłam baczniej sie pilnować jedzenniowo :wink: i to w temacie ilości a nie jakości... no i szlaban wieczorami, bo myslę, ze to najgorzej nam słuzy.
Pozdrawiam cieplutko i nie poddawaj się :lol: http://img392.imageshack.us/img392/6432/puiwpplxk8.gif

Walcząc z jedzeniem nie mam nic w lodówce. Ani chleba, ani sera, żadnej wędliny. Tylko ... cudownie pachnące puszki dla kota - łosoś, tuńczyk i królik z sosikiem. Jadłyście to kiedyś? :lol: :lol:
Ale co na to kot?

http://www.fotoplatforma.pl/foto_galeria/1388_11.jpg

Toshi zawsze uważałam, że trzymanie wagi to też duży sukces, tym bardziej, że zrzuciłaś 7 kg - to bardzo dużo :!: Organizm masz osłabiony po chorobie i dlatego dopomina sie o swoje. U mnie na odwrót- apetytu na wiosnę nie mam, ostatnio duzo pracowałam w ogrodzie i na działce i to poskutkowało w gubieniu sadełka, teraz musze to utrzymać - bedzie cięzko za tydzień mam komunię w rodzinie :roll: :roll: :roll: czy dam radę oprzeć się słodkościom :?:

Pozdrawiam - też w lecie będę blisko Ciebie

Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich :D :D :D Wczoraj w ogóle nie mogłam wejść na stronę a dzisiaj ledwie mi sie to udało, w związku z tym nie wiem czy dam radę Was odwiedzić
bo internet baardzo wolny :(
Z jedzeniem niestety dalej źle - jem więcej, zwłaszcza, że muszę dobrze odżywiać córkę, która popadła w kłopoty zdrowotne.
Wracam do ćwiczeń - wczoraj 30 km. dzisiaj 20 - na rowerku zwykłym i stacjonarnym. A oprócz tego praca na ogródku. Agaa - na mnie to nie skutkuje, muszę mniej jeść i kropka.
Komunia jest pełna pokus ale długi weekend również niestety :( Oparłam się grillom - niespecjalnie lubię kiełbasę ale jako ciasteczkowy żarłok wpadłam na słodyczach :(
Agaa, Jurecka - jeśli będziecie blisko mnie to może się wybierzemy na nadmorską wycieczkę rowerową :D No chyba, że będę w Chorwacji - wybieram się na początku lipca, tyle że jeszcze nic nie zarezerwowałam.
Misialu, chcę się zabrać porządnie do pracy, potrzebuję mobilizacji :x :x :x
Puma - biorę się za pracę i niedługo doczłapię do Paryża :D
Doris - podziwiam dietę i mobilizację :D
Krysial, jak schudnąć jak się je tłusto :roll: Jem bardziej tłusto niż zwykle i czuję się jak balon. Powinnam byc jaroszem :roll:
Co do bakłażana, to jest dobry pieczony w piekarniku, posypany przyprawami i skropiony oliwą, na grillu robię podobnie - kroimy wzdłuż i wykrawamy pestki. Kiedyś jadłam bakłażana nadziewanego ale nie znam przepisu. Pozdrowienia :D :D :D

UWAZAM ,ZE I TAK DOBRZE SOBIE RADZISZ :)

http://www.brainerd.com/fair/images/fruit_veg.jpg

Toshi, jak wpadniesz do Krakowa, to Cię zabiorę na aqua aerobic, skorzystamy z opcji "gość" - spalanie kalorii za zupełną darmochę :P :P Mam taką możliwość z moim karnetem, że za darmo mogę kogoś zaprosić :P :P
http://www.parkwodny.pl/obrazki/gale...2356011110.jpg