-
cześć Toshi. jak ja chciałabym tak ćwiczyć. To jest pewnie sprawa trybu życia i filozofii życiowej. Łatwiej mi z dietą niż z ćwiczeniami, ale ula ma rację: kiedy myślę o ćwiczeniach zaraz widzę( no oczywiście tylko częściowo Ciebie) . Pozdrawiam :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
-
Dziewczyny, martwię sie żebym nie zniechęciła Was do ćwiczeń ze względu na słabe rezultaty na wadze :( :lol: :lol:
Dzisiaj zaliczyłam :
- spacer z pracy (2 km) :D
- 30 minut rowerka
- 45 minut pływania
Zjadłam niestety za dużo :( . Ale nie kupiłam ciasta mimo 2 krotnego pobytu w cukierni - piekarni :D Za to zjadłam pół kilograma truskawek :lol:
Uciekam, bo muszę popracować albo rezygnować z pracy w związku z zajęciami sportowymi :lol:
Pozdrowienia :D :D :D
-
Twoja rozpiska ćwiczeniowo-cielesna wygląda rewelacyjnie!
Cieszę się, że pozostajesz w postanowieniach dietkowych :D
Pozdrawiam!
-
Rezygnacja z ciasta przy tych wszystkich zapachach w cukierni- to się nazywa silna wola :!: Ja wolę tam wogóle nie zaglądać.A truskaweczki samo zdrowie.Też się dzisiaj na nie skusiłam.
:arrow: :arrow: :arrow: trochę wody dla ochłodyhttp://img205.imageshack.us/img205/6628/fontannack4.jpg
http://img205.imageshack.us/img205/6...916586947c.jpg
-
Nie wiem czy pisałam ale dotarłam do Paryża. Wyznaczam nowy cel - Szczecin -Chorwacja. Musze tylko zrobić licznik i pedałuję :D
Pozdrowienia :D
-
Dietetycy mówią że ilość kalori potrzebnych organizmowi do spalenia truskawek znacznie przewyższa ilość kalori zawartych w zjedzonych truskawkach :shock: :shock: :shock: :shock: ,ot tak gdzieś wyczytałam a mój domowy technolog żywienia potwierdził ale czy tak jest poczytaj sama :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam
-
Witaj Toshi!!!
Pięknie dietkujesz na SB ale dlaczego brak dalszych przepisów na kolejne dni
Jeszcze piękniej ćwiczysz!!!!!!
Pozdrawiam i gratuluję finiszu w Paryżu!!!!
truskawkowo mi
:D :D :D :D :D :D :D :D
uwielbiam truskawki
zwłaszcza że z dzieciństwa pamiętam że codziennie mieliśmy do dyspozycji wielkie wiadro truskawek a czasami 2
-
-
Izabellko, takie ciasto po prostu uwielbiam :D Ale mam nadzieję, że nie zrobię.
Urszulko, co za straszne wieści :shock:
Dorisku, wkleję coś pod koniec tygodnia, jak będę miała więcej czasu. Ale stosuj, przejdzie Ci ochota na bułeczki :D
Jedzeniem nie mogę się za bardzo chwalić. Co prawda ciastek nie zjadłam, nawet truskawek nie zakupiłam (bo nie widziałam, inaczej bym się nie wahała) ale chyba i tak wyszło za dużo kalorii :(
Starałam się spalić tłuszczyk:
- 40 minut spaceru (z pracy i z psami)
- 1,5 godziny wycieczki rowerowej (20 km)
Pozdrowienia :D
-
Toshi no nie wiem kurcze :lol: dlaczego ty nie chudniesz :roll: tyle ruchu i SB to jest wlasciwie niemozliwe :D ja na razie caly czas zawalam :D
postaram sie napisac ta diete oczyszczajaca to moze wystartujemy razem :D :D
http://media.fabulously40.com/images/digg4.jpg