Wątek: Noworoczne postanowienie-8kg mniej

I jak tam miksturki wtarte??? pomagają?????



Pozdrawiam

Pozdrawiam serdecznie i zycze milego i slonecznego dzionka .

cześć agaaa, No co tam u Ciebie.Gdzie nam się zapodziałaś

Witajcie dziewczynki
Ciągle jestem z wami i śledzę wasze sukcesy mało piszę, bo tak jak wcześniej wspominałam 1 komp w domu, a chętnych 4 więc nie mam wiekszego wyboru. Mój starszy syn pisze we wtorek testy, dość dużo trenował na kompie ( tym bardziej nie mogłam podsiadać).
U mnie sukcesy niewielkie, owszem jest trochę lużniej, wagowo ciagle zbyt mało
nie umiem pełną parą zaangazować się w odchudzanie. Obiecuję sobie od jutra i nic z tego nie wychodzi. Ostatni tydzień miałam dosc stresujacy, a ja reaguję na problemy czekoladkami po prostu boję sie wchodzić na wagę. Dziewczyny dajcie mi porządnego kopa, bo inaczej nie wezmę sie za siebie Liczę na was
Miłego wieczoru

Witaj!!!!


Głowa do góry,czekoladki daj synkowi (potrzebuje teraz dużo energii)
a sama przypomnij sobie cele jakie masz ochotę osiągnąć!!!!

Będzie dobrze !!!!!!!!!!!!!!

Agaa, u mnie również zastój i nie wiadomo co na to poradzić. Musimy jakoś sobie z tym poradzić Mam nadzieję, że wspólnie damy radę

jak cię złapię to dostaniesz to o co prosisz
ale póki co to jeszcze mam do zrzucenia pół kwintala

Aga mam tak samo.
Więc kopam Cię mocno w cztery litery a Ty mnie jeszcze mocniej.
Pozatym mam nadzieję, że przy kompie w końcu posiedzisz.
Młodzież może chwilę lub dwie sobie oszczędzić... Ja sobie wywalczyłam i już.

No to kopmy się nawzajem Pozdrowienia

Aguś, a ja Ciebie nie będe kopać, bo juz mi żal tej Twojej .... po wizytach dziewczyn Ja namawiam Cie na to, zebyś sobie wyobraziła jak będziesz wyglądała w obcisłych spodenkach, albo dopasowanej spódniczce i jak wszystkim szczęki poopadają na Twój widok.... ech... warto powalczyc dla takiego samopoczucia, hmmm?
Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]