No trudno widzę, że nie mam wyjścia. Muszę wziąć się za ćwiczenia. Dietka nie wiele da, jeśli będzie samotna. Kurczę wszyscy w domu będą mieli ubaw, no chyba,że młodzież dołączy się. Zacznę A6w, tak mam stanowczo za mało ruchu, wczoraj nawet zaczęłam wymyślać sobie co by tu zrobić w domu,żeby to spalić. Wiosno, wiosno, gdzież że TY. Trzeba przyszykować rower. Nienawidzę tylko ściągać go windą z mojego 9 piętra. :P
Zakładki