Gratuluję dietkowego dnia :D :D :D
Wersja do druku
Gratuluję dietkowego dnia :D :D :D
Tdk dzis to naprawdę miałaś super dietkowy dzień, czego nie mogę powiedziec o sobie!!!
Buziaki.......
:D witaj tdk......ciesze sie ,ze wrocilas do nas . ////i juz nigdy tego nie rob co bys miala ochte nas opuszczac. :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: Z nami i tylko z nami . :D :D :D :D :D a widzisz nie mial kto przypilnowac i zdopingowac. :?: :?: :?: :?: :?: :?:
Zycze skarbie wytrwalosci i dobrego dietkowania ,a co za tym idzie rychlego gubienia zbednosci . :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Trzymaj sie -jestem z Toba . http://www.gifolandia.net/obrazy/212622misio_z_roza.gif
Witam .
Na początek spieszę z dobrą wiadomością - 1 kg w dół - cieszę się że tak szybko spadł - myślę że to co nadrobiłam nie poszło od razu w słoninkę tylko też jeszcze siedzi we mnie , a to szybciej sie pozbędę nadwyżki .
Piję herbatkę - spalanie i jest lepiej z wypróżnieniami .
Podstolino ja was nie opuściłam - cały czas tu byłam dlatego tak szybko wróciłam do diety .Podziwiam Cię za Twoje wypady rowerowe - BRAWO
Tak się zastanawiam czy nie zacząć ustalać sobie jakieś mniejsze cele , jak to robi dużo dziewczyn , może będzie lżej.
Izabelllko , Toshimyślę że nie było najgorzej tym bardzień że znów żołądek był bardziej rozciągnięty .
Pora trochę poćwiczyć .
Miłego dnia .
Oby weekend był równie udany :D
No proszę!!! Efekty są i to całkiem spore!!!! Kolejny kilosek do tyłu :D:D:D:D gratulacje!!
Buziaki.........
W końcu ja też mam weekend .
Waga znów jakby trochę w dół ale poczekam do jutra .
Życzę miłego odpoczynku.
:D :D :D :D Pieknie tdk...moje gratulacje :!: :!: :!: :!: :!: Tak trzymaj :!: :!: :!:
Wiesz prawda jest taka ,ze ja w zyciu nie mialam swojego "pojazdu" :roll: :roll: :roll: Teraz na stare lata sobie sprawilam :roll: :roll: :roll: :roll: . Dlatego tak bardzo mi sie podoba ta jazda . :) :) :) :) Lapie sie na tym ,ze nie za bardzo chce chodzic piechota -wole rowerem :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: . Takie bakcyla polknelam. :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: Inna jest tez prawda ,ze przy wadze 110 kg nie mialam szans jezdzic -zameczylabym sie na smierc :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: . A do tego serce mialam wsciekle latajace :roll: :roll: :roll: . Od niedawna wszystko wraca do normy. :D :D :D :D Naprawde dobrze sie czuje . -z czego najbardziej sie ciesze. :D :D :D :D
Mysle ,zez tym ustaleniem sobie mniejszych poprzeczek jest bardziej realne i po osignieciu celu -bardziej mobilizuje . :roll: :roll: :roll: :roll: Sadze ze jest to bardzo dobry pomysl . :D :D :D :D
Pozdrawiam serdecznie i zycze dobrej ,spokojnej niedzieli.http://www.ekartki.pl/cards_files/14...19,14,19,0.jpg
witaj Tedi!!!
Pięknie się sprawujesz. Teraz jest cudowna pora na dietkowanie. Małymi kroczkami do przodu i żadne przestoje nam nie straszne. Damy radę. Wystarczy tylko zacząć i robić swoje a spadki same przyjdą. Miłego dnia.
Witam świątecznie.
Wczorajszy dzień minął tak sobie . Oczywiście był grill - zaliczyłam dwie kiełbaski i drinki , ale przedpołudnie miałam bardzo dietetyczne .
Dzisiaj musi być lepiej , na razie tylko były owoce .
Od jutra bardziej dietetycznie i więcej ćwiczeń , muszę oprócz orbika zacząć ćwiczyć brzuszki koniecznie .
PodstolinoKażda pora jest dobra aby zacząć jeździć na rowerze , lepiej póżno niż wcale, dzięki za radę jutro chyba sobie zrobię nowy suwaczek .Ja mam to szczęście że nawet przy największej mojej wadze nadal byłam bardzo sprawna fizycznie . Jak zaczęłam jakiś czas temu chodzić na aerobik to instruktorka była w szoku że przy takiej wadze jestem taka sprawna i wygimnastykowana , chociaż sama nie ćwiczyłam od lat .
DoriskuNo pewnie że damy radę , nie ma innej opcji .
Życzę udanej niedzieli.