Filigree, masz rację , aeroby są wspaniale, rozruszają wszystkie stawy, wracam do domu zmęczona, ale lżejsza i ćwiczenie w domu to nie to samo, ale jakoś przetrwasz ,może w końcu słoneczko zlikwiduje śnieg i zaczniesz jeździć rowerkiem

A co do rodzinnego spotkania, to faktycznie pokus dużo, ale wierzę w Ciebie i sądzę , że będziesz się troszkę pilnować

Miłego weekendu