ostatnia szansa

Wersja do druku

Pokaż 40 postów z tego wątku na jednej stronie

31-08-2006, 20:58
misiala

:D dzisiaj troche stresowy dzien, bo syn wraca z wakacji i zaraz jade na lotnisko :D
:D cwiczenia przerwalam, bo nie chce mi sie i juz :oops: ale postanowilam wziac sie za siebie od nowa 5 wrzesnia, bo musze schudnac te 3 kilo,a potem bede tylko uwazac,zeby nie przytyc :roll: :D ciekawe..............
krysialku

Cytat:

-no i przede wszystkim -licze
i zawsze mi sie nie zgadza

:lol: :lol: mi tez :lol: :lol: :lol:
psotulko, my mamy podobna figure,nogi i rece szczuple,tylko ten brzuch wywalony... :roll: :D
te brzuchy powinnysmy w koncu zlikwidowac,nawet nie dla wygladu,a dla zdrowia :D :D
pozdrawiam :D
31-08-2006, 21:42
bewik

Misialku, ale fajnie, bedziesz miala wszystkich chlopakow w domu, bo przeciez zaraz szkola.
U was tez rok szkolny w poniedzialek sie zaczyna :?:
31-08-2006, 21:47
julisia42

Misialku jaki ty masz brzuchol przy 63 kg :shock: ,Twoja waga to mniej niż mój plan.Zazdroszczę ci :( ,że to tylko 3 kg,kiedy ja tak powiem :?:
01-09-2006, 01:03
krysial

Misiala -juz trzeci post poszedł w kosmos -chyba jestem śpiąca i naciskam coś co mnie wywala z hukiem :D
01-09-2006, 08:38
elizabetka

Misialko myślę ze już wróciłaś do dietkowania chociaż i tak jesteś laska :D .Ja mam w pasie 99 :shock: to już jestem ciężki przypadek ,ale wyjdę z tego :wink: pozdrawiam :D
01-09-2006, 10:09
siba

A czemu od 5 wrzesnia ??
Pozdrawiam !
01-09-2006, 10:28
waszka

Brzuch to i mój słaby punkt :(
echh a ćwiczyć mi się nie chce :twisted:
01-09-2006, 15:07
julisia42

Waszka
Mogę podpisać sie pod twoim postem i co do brzucha i całej reszty. :lol:
Pozdrawiam :)
03-09-2006, 21:27
bewik

Misialku, jak tam synus, zadowolony wrocil od babci :?:
03-09-2006, 21:30
misiala

:D witajcie :D forum wreszcie dziala :D ciezko bylo wytrzymac, chyba sie uzaleznilam... :D :D
bewiku,u nas 5 wrzesnia rok szkolny sie zaczyna :D
siba, bo jutro jeszcze long weekend,wiec pokusy moga byc :D
juilisia,niestety mam az 92 cm i zle sie z tym czuje :(
elizabetka, masz w pasie niewiele wiecej niz ja :D :D
waszka, ach te cwiczenia, tez mi sie nie chce :D
krysialku :D
u nas deszczowo i na razie siedzimy w domu, :( poniewaz postanowilam dietkowac znowu, od wtorku, to dzisiaj troche sobie pozwolilam (chinskie jedzenie, obrzydliwie tluste, ale jakie dobre :roll: )
Pozdrawiam :D :D :D :D

Pokaż 40 postów z tego wątku na jednej stronie