Wątek: ostatnia szansa

Jak wrócisz to bedziesz miała co robić-odchudzać sie.Ale urlop masz boski.Ty to nie czekasz na ciepła wiosenkę jak my,tylko pławisz sie w ciepłym słoneczku.

witaj
Wreszcie wcale sie tobie nie dziwie - ja jestem taki sam łakomczuch ,
i jem oczami . Powiedz chociaz jakie były potrawy ? czy coś bardzo egzotycznego?
No i czy dobre - bo słodycze -wiadomo --ale ciekawa jestem czy te słynne owoce morza nie sa przereklamowane ? czy nasza wieprzowina lepsza
miłego dnia

Miłego weekendu

Buziaczkie weeknadowe

Misialko pozdrawiam wekendowo

Misiala -gdzie jesteś ,przeciez wróciłas
chcemy cie wreszcie zobaczyc -okrągłosci upchaj kolanami
w gorsecie -będziemy udawać ,ze nie widać wałeczków.
miłego tygodnia

Misialku, ale fajnie odpoczelas
A jak tam papierosy?, bo ja 14 dni bez fajek
Milego tygodnia

ZAPRASZAM DO OGLĄDANIA NA STR, 495 NOWYCH WITRAŻY.
ZACHĘCAM DO KUPNA.

witajcie kochane wrocilam.....ze slonecznego poludnia znowu do tej zimniastej krainy....-10C bylo dzisiaj,,,brrrrr po powrocie do domu okazalo sie ze nie ma internetu....wylaczyli bo zapomnialam zaplacic ale juz jestem z wami no i z dietka oczywiscie,....od poniedzialku znowu szlaban na zarelko i cwicze...i znowu mnie bola miesnie brzucha, bo dawno nie ruszane waze 66 kg
na wakacjch bylo fajnie...2 dni w Orlando w Disneylandzie,potem pojechalismy statkiem na wyspy Bahama....moze uda mi sie wkleic jego zdjecie

statek ogromny, razem z zaloga 3000 ludzi....na statku jest wszystko lacznie z basenem,teatrem, kasynem,sklepaminiezliczona ilosc barow itd.
no i najwazniejsze jedenie,,,,mozna bylo zajesc sie na smierc jedzenie bylo w formie bufetow, wiec kazdy mogl sobie wybierac co chcial i ile chcial... wyobrazacie sobie mnie na diecie wtedy chociaz mozna bylo,bo na sniadanie zamiast owsianki to ja wybieralam buleczki,serki,jogurty,a nawet jajecznice
na obiad to samo...jak tu nie sprobowac przeroznych mies i ciastek z kremem
jedzenie bylo tradycyjne krysialku, egzotyczna to byla zupa z bananow na zimno lub z pieczonego czosnku na przyklad owocow morza nie lubie niestety, a wlasciwie nie wiem czy nie lubie bo nie odwazylam sie jeszcze sprobowac
wkleje moze jutro jakies zdjecia,ale beze mnie bo ja niesmiala jestem
dziekuje za odwiedziny i pamiec

Misialko ciesze sie,ze juz jesteś znami Miałas cudowne wakacje Bahamy -gdybym wiedziała,to poprosiłabym o pocztówke do kolekcji Super

Trzymam kciuki za Ciebie i motywuje do ćwiczeń

Poranny widok z mojego okna....wiosna ,gdzieś zniknęła