:D swieta, swieta i po swietach.... :? a ja czuje sie przezarta,przepita i po wejsciu na wage doznalam szoku.... :D
sama jestem sobie winna, bo w podrozy to nawet mcdonalda zaliczylam... :oops: az wstyd sie przynac, ale naprawde biore sie za siebie na powaznie po nowym roku....na razie dojadam resztki,dobrze ze ciasto zostalo u siostry, a jutro to moze wodniczek :?: sie zobaczy :D musze przeciez jakos wygladac na sylwestra
:)
dziekuje bardzo za wszystkie zyczenia swiateczne,to jest tak milo jak ktos pamieta :D :D
acha i prosze mi do rozumu przemowic.... :x