-
clementine,chyba przesadzasz nie widac zeby waga szla w gore
milego weekendu zycze
-
nie widać... nie widać....bo szerokie kiecki noszę....
-
no to nie przesadzaj ze slodyczami, bo ja tez kiedys wazylam 63 kg, a teraz jak jest widzisz na zalaczonym suwaczku
-
no i właśnie w tym tkwi problem...że ja też nie potrafię przestać jeść tych słodczy i jestem gruba
-
clementaine-63 kg i ty jestes gruba
kochanie jak juz jestes taka nieszczesliwa to moze sie zamienimy -proponuje niesmialo /hihihihii/ No dobrze to byl zart.moje 77 jakos mi poki co nie przeszkadza ,jak pomysle ile mialam w czerwcu ub.roku.I wiesz ciagle mam nadzieje ,ze dojde do tego co zamierzam ,ale kiedy to bedzie
Pozdrawiam Cie "grubasku "weekendowo i zycze dobrego dietkowania i gubienia zbednego balastu.
11-/77
-
Clekentaine, a Twoj tickerek wskazuje prawde?
Jeśli tak to jesteś laseczka
Miłego weekendu
-
No ja po prostu muszę trochę pojęczeć, bo w Was mam wsparcie! Dziękuję Wam i biorę się w gaść!
-
CLEMENTAINE
no jasne Jesteś grubaśna i wielka jak 3 słonie,
a moze nawet jak 63 słonie
Nie pisz tak, bo nawet jeśli tylko prowokujesz
ochy i achy to mimowolnie tak się dzieje,
ze wszyscy mający dużo "lepszą" wagę czują sie
jakos tak niefajnie.
Chyba, ze to chwyt zamierzny pt. wkurzcie się i gońcie mnie.
-
Sorki, nie zamierzałam nikogo urazić.
-
Ja nie myślałam o urażaniu, wogóle nie powinnam sie odzywać,
ale że mam jęzor i klawiaturę takie niewyparzne to tak wyszło. Myślę, że wiesz
o co mi chodziło. To pewnie dlatego, ze dla mnie 63,6 to szczyt szcupłosci
po tym jak wystartowałam z 97 i w stosunku do tego co chciałam osiągnąc.
Ty zaczynałaś ze znacznie lepszego poziomu i marzysz o czym innym,
więc pewnie dlatego inaczej oceniamy swoją grubość/szczupłość.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki