Jacie, z tymi słodyczami to jakbym to ja pisała... na szczęście dawno ich nie jadłam kłopotem (do wczoraj - co w moim pamietniku) były inne słodkości typu musli ale dziś już ich nie mam
Pozdrówka
Jacie, z tymi słodyczami to jakbym to ja pisała... na szczęście dawno ich nie jadłam kłopotem (do wczoraj - co w moim pamietniku) były inne słodkości typu musli ale dziś już ich nie mam
Pozdrówka
Masz Megi dobre przemyślenie apro-po herbateki zielonej , przecież ona również zawiera teinę/ działa pobudzająco/ może się po niej nie chcieć spać, a na spanko dobre jest gorące mleczko albo rumiankowa
Pa, miłego dzionka
No widzisz, od razu inaczej brzmi A mnie oczywiście te buty zainteresowały, napisz coś więcej o nich, bo dla mnie buciorki to jeden z ulubionych tematówZamieszczone przez megi66dsh
Megi, bardzo dzielnie walczysz i bardzo dobrze, że nauczyłaś się mówić (chociażby nam) o swojej chorobie.
Trzymaj się, a ta doraźna choroba (ta grypa) niech przechodzi, żebyś mogła do Polski pojechać
Usciski
Max bardzo mi sie podobało co napisałes z ta dziewczynka ....chyba spróbuje dzis wieczorem jak sie położe ...
acz kolwiek trudno pokochac siebie jesli kazdy dookola wytyka Ci ze jestes taki a "normą" jest bycie innym ...
troche to boli - taki brak akceptacji ...zawsze mnie to intrygowało - jak to jest ze jedni podobaja sie wszystkim i kazdy z nimi chce byc a inni zyja w samotnosci ...
i w której grupie ja jestem?! Bo niby jestem wesołą dziewczyna raczej lubianą- mam duzo znajomych z którymi konie mozna krasc ...a jednak czuje sie samotna ...
ciezko mi znalezc kogos kto mnie pokocha i zakceptuje mnie taka jaka jestem (nawet mój ostatani chłopak zmuszał mnie do odchudzania ... )
megi jak tam zdrówko ??? mam nadzieje ze dobrze sie juz czujesz dzieki za odwiedzinki na moim wąteczku - na Ciebie zawsze mozna liczyc :***
Megi co to za smutki przy czytaniu konwickiego,???
Jutro się widzimy, a te smutki mają zniknąć Myślę o Tobie!
anioly moje!
noi juz kolejny dzionek tysiaka za mna. no mamm na mysli wczoraj? staram sie jaknajmniej czasu przebywac przed komputerem i wlaczam go dl asibei juz tylko raz dziennie zeby znalezc czas na ksiazke(choc czy mala apokalipsa konwickiego dobra na niepogode jest?? , ale i tak przeczytam bo lubie ) i na to zeby listy napisac do polski i w ogole ze by pobyc troszke ze soba a nie z kompem, choc od was jest sie cholernie trudno oderwac...
tysiaki sobie zalicac codzienie i czasami ok 850 kcal wychodzi(no bojesc mi sie nie chce w tej grypce) ale czuje sie ogolnie odbrze.
wczoraj znow przegielam pale i sie poryczalm troszke bo mi sie cos wkercilo al ejuz zapomnialam i dzis kiedy wlozylam spodnie z lata po domku na pupie ich utrzymac nie moglam
zielonej juz wieczorami ne pijam tylko rumianek. a i w ciagu dnia rumianek z zielona w jednym sobie mieszam i pychotka taka ze hoho!
wstaje wczensiej juz nie o 13, zasypima ok polnocy(wczoraj byl ostatni odcinek allo allo mam nadizeje ze to co sie dzis zacznie bedzei podobnie smieszne, choc nic nie zastapi: YOU STIUPID WOMAN!! hihi
max, wieszn ja caly czas w sercu mam takie male dziecko, ktore kocha ufa i we wszytko poklada nadzieje... czytam duzo twardowskiego(on juz sie z Panem usmiecha... ) i on nauczyl mnie dawno temu jak nie zabic tego dziecka w sobie... ja sie nie poddam max, napewo nie! mimo iz upadne pewnie nie raz to wstane bo w koncu ja silna jestem no nie? i jak sobie myse o zlym jedzeniu to wspominam ten widok na wadze 66.9... (sasiadka pozyczyl ami wage ale on jakas zepsuta jest bo pokazala wczoraj rano po siusianiu na czczo 59.5! to nie mozliwe ponad 5 w 4 dni... ! )i bedzie dobrze! caly czas zapisuje i obserwuje siebei i conajwazneijsze wprowadzam w zycie wnioski!
marlenko sprobuj popatrzec na sibeie jako mala dziewczynka.. to okropne ilu DOROSLYCH zapomnialo kim kiedys byli i jak byli wtedy szczesliwi...
agaka zacisnij zeby i nie jedz duuuzo pij nawet kiedy Ciebie nie suszy
no agasku do dziela, ja juz szykuje miejsce na polce w lazience dla Ciebei.musi sie udac.a belgowie oj bronki zawodowe maja
majro kochana jestes... a jak Tobie w dietkowaniu idzie? ile juz schudlas na sb?
triskell no moje kozaczki tenajnowsze to brazowe sa skrzorzane. maja malutki obcasik(przez moje balety juz zjechane ) i maja okragly czubek i .. w ogole to zrobie im zdjecie i wkleje wieczorem i zobaczysz
caluje kochani i dzeikuje ze jestescie. i trzymajcie sie wszyscy dzielnie!
grypunia mnie trzyma i do polski pojechac nie moge... ale co tam, pojade na Wielkanoc!
pa
o kurde majra mam nadzieje ze nie wzielas wolnego?? napisalam Ci w mailu z enie dam rady bo sie pochorowalam. o kurde....
Allo Allo jest boskie "słuchajcie uważnie bo nie będe powtarzać"
kuruj się szybciutko i ładnie mi tam do tysiaka dobijaj bo będę kopać :P
majro mail do ciebie do mnie wrocil postram wyslac sie go jeszcze raz! o kurczaki...
noe obiecuje poprawe i Ty sie trzymaj mocno! jak sie dzis czujesz?
Zakładki