Buziolki na dobranoc Halinko!!
Buziolki na dobranoc Halinko!!
WASZKO JA RÓWNIEŻ NIE MIAŁAM NIC ZŁEGO NA MYŚLI.
JULISIA WIEM ŻE JUTRO BĘDZIE LEPIEJ.
KASIU TAK CIEPŁO NAPISAŁAS ŻE MUSIAŁAM SIĘ WYRYCZYĆ.
KURCZE ZNOWU PÓŁ NOCKI MAM Z GŁOWY. WZIEŁAM TABLETKĘ NA USPOKOJENIE I SPANIE , ALE KIEDY ZADZIAŁA NIE WIE. KASIU JESTE S KOCHANA.
ROKSANKA JEST NAD WYRAZ DZIELNA. 3 CHEMIE JUZ DOSTAŁA , A TERAZ DO JUTRA DO 12-14-TEJ PŁUKANKI NON STOP LECA I WIOLKA SPAĆ NIWE MOZE BO ROKSANKA CO CHWILE SIKA, A DO TEGO TRZEBA WSZYSTKO MIERZYC CZY TYLE WYSIUSIAŁA CO DOSTAŁA. NIE CHCĘ ZA DUŻO PISAC BO BYM KSIAŻKĘ NAPISAŁA.
MADZIU BUZIOLKI SKARBIE PEWNIE JESTEŚ PADNIĘTA.
MOŻE JUTRO POCZUJĘ SIĘ LEPIEJ NARAZIE ŁEB MI PĘKA , RYCZĘ CO CHWILE,MAM WSZYSTKIEGO DOSC. JUŻ TAKA JESTEM, WIECZNIE MI WSZYSTKICH SZKODA, NERWUS JESTEM OKROPNY I NARWANIEC. LUBIE JAK WSZYSTKO JAK SOBIE ZAPLANUJĘ TO TAK JEST. NIESTETY ŻYCIE CO CHWILE MA DLA NAS NIESPODZIANKI,
KŁADZIE NAM POD NOGI KŁODY, DOŚWIADCZA RÓŻNYMI PROBLEMAMI.
TAKIE JEST ŻYCIE.
PRZYJAŹŃ
Czym dla ptaka są skrzydła?.
Tak dla człowieka przyjaciel.
Są różne przyjaźnie.
Zależy, jaką spotkamy.
Prawdziwy przyjaciel wnosi w nasze życie,
Szczęście i radość.
Nie ma lepszego lekarstwa dla mych ran.
Jak ramię mego przyjaciela.
On cierpi razem ze mną, każdego dnia.
Cieszy się moją radością.
Przyjaźń, to cudowny prezent.
Lecz także ciągła praca.
Jest cicha jak prawdziwa, długo trwa.
Dziękuje Ci, że mogę Ci ufać.
A ty potrafisz mnie wysłuchać.
Dziękuje Ci za to, że po prostu jesteś.
Halinko, co za piękne, ludzkie słowa ....
Teraz ja ryczę.....
Cudowny wiersz.....
Halinko wpadam na chwileczke,by przesłac Ci buziaczki na miły dzien!!!
A ja pedze do pracy!
Wpadne jutro na dłuzej!!!
halinko, co do licznika to też bym nie ustąpiła, ja kiedyś wykłócałam się o buty z ccc, które po miesiącu mi się przetarły...i korespondowałam za pomocą rzecznika praw konsumenta, jest przy każdym urzędzie miasta...i dostałam połowę kasy z powrotem przynajmniej tyle!
a co do wigilii, to sama dobrze wiesz, że chwilowa przyjemność (bycie z wiolką i roksanką) jest mniej ważna od długofalowego efektu (szybsze wyzdrowienie) więc będziecie myślami z sobą na pewno!
co do chrzcin, to ja też madzię chrzciłam po mszy, bo nie chciałam na wspólnej, bo ta wspólna jest przed południem, a nie stać mnie było na obiad dla gości... a dało to się załatwić bez problemu... a i tak wspomnienia są
Witam porannie, ledo żywa, a roboty huk.
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Halinko, przesyłam pakiecik dobrego nastroju, dużo uśmiechu i życzę Ci miłego dnia!!!
Mam nadzieję, że dzisiaj już będzie Ci troszkę lepiej :P
Pamiętaj, nie jesteś sama, masz nas
WITAJ
KTO JAK KTO ALE JA BARDZO DOBRZE CIE ROZUMIEM ZYCIE SPRAWIA NAM TAKIE PRZYKRE NIESPODZIANKI NASZE WIGILIA TEZ NIE BEDZIE W KOMPLECIE KIEDYS BYWALO I 20 OSOB . A TERAZ NAS 2 I KOMPUTER MUSZE JUZ PEDZIC . TRZYMAJ SIE CIEPLUTKO
witam witam.. wtorkowo, dietkowo, z lekkim szronem..
witam serdecznie.. czytam .. z zapartym tchem.. z wielkimi galami.. lzy wyciska tak tu hmmm skrobne nastrojowo....
milego wtorku zycze.. i duzo cierpliwosci.. i wytrwalosci.. a ja sie modle do tych aniolkow za Roksanke.. zeby wszystko wrocilo do normy..
goraco pozdrawiam.
Zakładki