Wątek: !!!!! UCZĘ SIĘ NORMALNIE JEŚĆ. !!!!!

GRATULUJE HALINKO SPADKU WAGI

Miłego dnia Halinko!!!
Zycze Ci,aby przez weekend zleciały jeszcze nadprogramowe kiloski :P :P
BUZIACZKI!!!!

MILEJ SOBOTY

WITAM MOJE KOCHANE SŁONECZKA.

KASIU DZIĘKI , ALE TO TYLKO SPADŁO TO CO
NASZŁA Z NAPADU MOJEGO OBŻARESTWA

MADZIU OJ NIE TAK SZYBKO ONECHCĄ LECIEĆ.

ULKA DZIĘKI.

JA W SUMIE TO CAŁY CZAS MIAŁAM WYRZUTY SUMIENIA ŻE TO ONI SOBIE KUPILI , A JA IM NISZCZĘ . NIE LUBIE ŻADNYCH POŻYCZANYCH RZECZY.

I słusznie zrobiłaś , że go sobie kupiłaś . Co swoje to swoje, można ćwiczyć kiedy się chce i ile się chce. No i nie ma wyrzutów sumienia, ze niszczysz sprzęt córki
Miłej soboty sportsmenko
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Halinko, wspaniałej soboty życzę! :P

I udanego chodzenia na własnym chodziarzu! :P

Miłego weekendu mamuś

ZAWIODĘ WAS TYM CO NAPISZĘ. CÓRKA MI ODRADZAŁA KUPYWANIA CHODZIARZA ZE WZGLĘDU ŻE RZADZIEJ DO NIEJ BĘDĘ SCHODZIĆ.LUBI SOBIE ZE MNĄ POGADAĆ.
TEN CHODZIARZ NIE MIAŁ LICZNIKA , BO TAKI SYN Z SYNOWĄ JUZ KUPILI BO TO TEZ NIE BYŁ NOWY. DZIS JEŻDZILIŚMY Z MĄŻEM BY ZAKUPIĆ LICZNIK JEDNAK BEZ REZULTATÓW.
MÓWIĄC KRÓTKO CHODZIARZA NIE MAM SYN JUŻ ZABRAŁ , BO JA NIEMOGŁAM SIE ZDECYDOWAĆ.LUBIĘ MIEĆ WSZYSTKO JAK NALEŻY,A TO JEDNAK JUŻ NIE KOMPLETNE. MAM STEPER SKRĘTNY I TEŻ JAK WIECIE LICZNIK NIE DZIAŁA WIĘC NIE WIEM ILE SPALAM, ILE DOKŁADNIE CHODZĘ ITD.
SMUTNO TROSZKIE MI ŻE GO NIE KUPIŁAM , ALE WIDOCZNIE TAK MUSIAŁO BYĆ.
BĘDĘ CO 3 DZIEŃ SCHODZIĆ DO CÓRKI .ONA SIĘ Z TEGO CIESZY.

JUTRO SPĘDZĘ MIŁĄ NIEDZIELĘ OD GODZINY 10*30 BĘDĘ MIAŁA U SIEBIE ROKSANKĘ I KLAUDIĘ DO WIECZORKA BO WIOLKA MA JAKIEŚ SPRAWY DO POZAŁATWIANIA.
BARDZO SIĘ CIESZĘ Z TEGO POWODU.



EWCIA NIESTETY NIC Z TEGO NIE WYSZŁO.
MOŻE KIEDYŚ JESZCZE MI SIĘ UDA ZAKUPIĆ TAKI SPRZĘT.

KASIU ZAWIODŁAM CIĘ BO NIESTETY JUŻ GO NIE MAM.

CÓRCIA DZIĘKUJĘ I WZAJEMNIE.

A to takie buty z tym chodziarzem

No trudno się mówi Halinko!

Będziesz częściej odwiedzała Córcię

Nie martw się, ja też bym wolała mieć wszystko kompletne :P

Masz stepper, masz rower i dobrze, poza tym ćwiczysz brzuszki, więc starczy!

Trzymaj się cieplutko


A jutro spędź cudowny dzień z Roksanką :P

HALINKO,KOCHANIE NIE MARTW SIE.W DIETKOWANIU JEST NAJWAZNIEJSZE ,ZEBY SIE RUSZAC ,A CZY TO ROBISZ ,NA STEPERKU,CZY NA, MASZYNIE DO CHODZENIA,CZY NA SPACERZE ,TO NIE WAZNE ,WAZNE NATOMIAST JEST ,ZE SIE RUSZASZ.
SWITNIE WYGLADASZ ,A WAGA POSZLA W DOL,NAPRAWDE NIE MA CO SIE SMUCIC.JA NIGDY NIE PATRZE ILE KAL SPALILAM, NA SWOIM ,.JAK CWICZE.HA , HA.PATRZE NATOMIAST NA CZAS.
CIESZE SIE ,ZE WNUSIE BEDA Z TOBA JUTRO.POZDROW JE ODE MNIE