Halinko, gratuluję pierwszego kapuścianego dnia!!!
Ty sama wiesz najlepiej, czy dasz radę czy nie - mam nadzieję tylko, że jakbyś nie daj Boże niezbyt dobrze się poczuła, to przerwiesz kapuściankę![]()
Kolorowych snów! :P
![]()
Halinko, gratuluję pierwszego kapuścianego dnia!!!
Ty sama wiesz najlepiej, czy dasz radę czy nie - mam nadzieję tylko, że jakbyś nie daj Boże niezbyt dobrze się poczuła, to przerwiesz kapuściankę![]()
Kolorowych snów! :P
![]()
Halinko, mialam isc spac, ale wpadlam zobaczyc jak tam dzionek minal na kapusciance![]()
Super, widze , ze Tobie odpowieda![]()
![]()
Gratuluje i zycze dotrwania do konca![]()
![]()
Dobranoc :!:
KASIU JAKOŚ MINĄŁ PIERWSZY DZIEŃ. DO SOBOTY RANA SIĘ NIE WAŻĘ TAK POSTANOWIŁAM BY SIĘ NIE STRESOWAĆ. ZEJDZIE TO ZEJDZIE NIE TO NIE .DZIŚ NIESTETY KASIU MINĄŁ DZIEN BEZ ĆWICZEŃ . CAŁY DZIEŃ NIE BYŁO KIEDY A O 21-SZEJ JAK BYŁAM WOLNA TO MI SIĘ NIE CHCIAŁO.
EWCIA DZIEKI I MAM NADZIEJĘ ŻE DOTRWAM DO KOŃCA.
MISIALKA ZAWSZE MOŻESZ DOŁĄCZYĆ JAK TAKA PYSZNA JEST. HIHIHI![]()
Witaj HalinkO!!!!
zycze Ci miłego dnia!!!U mnie napadało ogrom śniegu!!Troszkę za nim tęskniłam,a teraz mnie przeraża:P
Mam nadzieję,ż dziś porozmawiamy,bo chcę Ci podac pare przepisów dla córki!!Dostałam je od SENIORKI tej mojej dietki!!!!!
BUZIACZKI!!!
![]()
Miłej środy Halinko! :P
Widzę, że się trzymasz - dziś zupka i warzywka??
chyba lżej, warzywa zawsze mnie bardziej sycą
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Hej
wpadam pozdrowić śniegowo
ale u Ciebiei tak zawsze cieplutko i przyjemnie
buziaki
Hi Hi, mnie wczoraj zupka warzywna powstrzymała od wieczornego podjadania, nasyciła i straszliwie smakowała, bo dałam mnóóóóóóóstwo brukselki.Ciekawa jestem, jak podpasuje Ci takie mnóstwo kapusty.
Trzymaj się dzielnie. :P
WITAJCIE MOJE KOCHANE SŁONECZKA
JAK PISAŁAM WCZEŚNIEJ JESTEM OD RANA U WIOLKI Z ROKSANKĄ. DOSTAŁAM CHWILĘ LUZU BY DO WAS NAPISAC I PRZY OKAZJI PRZESŁAC DUŻO
BUZIACZKÓW OD NASZEJ FORUMOWEJ KRUSZYNKI.ROKSANKA JAK ZWYKLE UŚMIECHNIĘTA, WESOŁA,KOCHANA.
U MNIE DZIŚ OK. NATOMIAST WCZORAJ WIECZORKIEM ZGRZESZYŁAM OKROPNIE , ALE JUZ ZAPOMNIAŁAM.
DZIŚ JEST NOWY DZIEŃ I NOWE ZMAGANIA.WCZORAJ Z GŁUPOTY BO MINACZEJ NIE MOGĘ TEGO NAZWAC I TO20-TEJ ZACHCIAŁO MI SIĘ SŁODKOŚCI.
POŻARŁAM CAŁĄ CZEKOLADĘ I DO TEGO ANANASY W CUKRZE CAŁE OPAKOWANIE.AŻ MNIE ZEMDLIŁO I DZIS WESZŁAM NA WAGĘ BO BYŁAM PEWNA ŻE 1 KG POKAŻE WIĘCEJ , ALE NA SZCZĘŚCIE POKAZAŁA 62 KG. DZIS BY ZŁOTE BYŁO SŁODKIE TO NIE RUSZĘ .JAKI CZŁOWIEK JEST MAŁO KONSEKWENTNY, A MĄDRY DOPIERO JAK JUZ SIĘ NAŻRE.
MADZIU U NAS TEŻ BIAŁO ,I NIECH POMROZI BYNAJMNIEJ MNIEJ BĘDZIEMY CHOROWAC.CZEKAM NA POGAWĘDKIE Z TOBĄ. CÓRCE ZNOWU 1 KG UCIEKŁ I CAŁA JEST W SKOWRONKACH.
KASIU DZIĘKUJĘ I WZAJEMNIE.
WASZKA BYŁA WPADKA , ALE DZIŚ JUZ NIE BĘDZIE NA BANK.TYM SPOSOBEM WCZORAJSZEGO DNIA NIE LICZĘ BO STRACONY.
KASIAKASZ WPADAJ KIEDY MASZ OCHOTĘ.I U MNIE NIERAZ POWIEWA CHŁODEM.
BELLUŚ MNIE WCZORAJ SIĘ NIE UDAŁO , DZIS ZACZYNAM OD NOWA.
POLAK MĄDRY PO SZKODZIE.KAPUSTĘ ZAWSZE LUBIAŁAM I LUBIĘ, Z ZUPĄ NIE MAM TRUDNOŚCI NAWET MI SMAKUJE , ALE DIABEŁ WCZORAJ ZWYCIĘŻYŁ .
Zakładki