Wątek: !!!!! UCZĘ SIĘ NORMALNIE JEŚĆ. !!!!!

Halinko ,moja mama ma problemy z dietkowanie i z pozbywaniem sie sadelka,dlatego dzisiaj pokazalam jej twoj wateczek jako przyklad

Udanego weekendu



Pozdrawiam
***
Grażyna

Halinko super ze ta chalwa wyprowadzila sie z twojego pokoju
Moje pierniczki tez w piwnicy leza
Ciesze sie , ze Roksanka ma lepsze wyniki i nastepny blok zaliczy , zycze jej , zeby szybciutko dobrze sie poczula po tej dawce chemi
Milego weekendu

WITAM PONOWNIE MOJE SŁONECZKA

ASIU BARDZO SIĘ CIESZĘ ŻE CHCESZ ZE MNĄ POWALCZYĆ O 59 KG.
JESTEM PEWNA ŻE OSIĄGNIEMY SWÓJ CEL.NAPEWNO UDA CI SIĘ WYBRAĆ ODPOWIEDNIĄ DIETKĘ.CO DO CHAŁWY TO LEŻY SOBIE W DRUGIM POKOJU , BO TAK JEST SPORO PYSZNOŚCI I SĄ MICHAŁKI KTÓRE UWIELBIAM , ALE NIE MA ICH U MNIE I SĄ BEZPIECZNE.MÓJ MÓZG TYLKO MÓJ POKÓJ OBEJMUJE,DRUGI JEST WYELIMINOWANY W PODŚWIADOMOŚCI.

EWACE STARAM SIĘ Z CAŁYCH SIŁ, BY BYĆ DZIELNĄ NA PLAŻY.

KASIU TO PRAWDA ŻE CIESZYMY SIĘ BARDZO ZE W PONIEDZIAŁEK ROKSANKA POJEDZIE NA KOLEJNĄ CHEMIĘ .PONOĆ MA MIEC KOLEJNE WYNIKI SZCZEGÓŁOWE W SZPITALU BO PONOĆ WYNIKI WĄTROBY SA NIEBARDZO .

KASIU NIE MAM NIC PRZECIWKO TEMU BY TWOJA MAMA ZOBACZYŁA MÓJ WĄTEK.JEST TYLKO JEDEN PROBLEM CZY COŚ ZNALAZŁA CIEKAWEGO NA NIM BY SIĘ ZARAZIĆ NA POZBYCIE SADEŁKA.

GAYGA DZIĘKI ZA ODWIEDZINKI

EWCIA NIE BYŁO INNEGO WYJŚCIA BO BYM POLEGŁA NAPEWNO JEJ.
TERAZ I ONA I JA JESTEŚMY BEZPIECZNE.
ZA SZYBKO NAPISAŁAM ŻE JEST OK , BO TE OD WĄTROBY SĄ DO NICZEGO.
POCZEKAMY DO PONIEDZIAŁKU.

WIECIE CO DZIECI NIE DAJĄ MI CHWILI WYTCHNIENIA.
KOLEJNY WARIACKI DZIEŃ.RANO BYŁAM U WNUKA NA PODWÓRKU,PO POŁUDNIU POJECHALIŚMY Z CÓRKĄ Z DOŁU Z DWOMA WÓZKAMI NA ZAKUPY I SPACER ZNOWU PONAD 2 GODZINY.WRÓCIŁAM OKOŁO 16*40 SZCZĘŚLIWA ŻE TO KONIEC,WCHODZĘ DO KOMPA ,A TU NA GG SYNOWA Z PODWÓRKA PISZE MAMUŚ PRZYJDZIESZ DO CYPRIANKA NA 17 GODZINĘ , BO CHCĘ JECHAĆ DO MAMY DO SZPITALA ( JEJ MAMA MIAŁA OPERACJĘ ŻYLAKA DZIŚ)WRÓCIŁA O 18*40,TO JA BIEGIEM DO DOMKU BY USIĄŚĆ DO KOMPA.
WCHODZĘ , A CÓRKA Z DOŁU MAMO ZOSTANIESZ Z DZIEĆMI NA 2 GODZINKI , BO MY POJEDZIEMY NA ZAKUPY.NO I POJECHALI.
WRESZCIE O 20*30 WRÓCILI , A JA PRZY KOMPIE.

PODAM CO DZIŚ POJADŁAM, NIECIEKAWIE TO DZIŚ BYŁO.

ŚNIADANIE SEREK HOMOGENIZOWANY
OBIAD DORSZ , POMIDOR
KOLACJA ZAWIJASY SAŁATA, PAPRYKA,OGÓREK,METKA,TRÓJKĄCIK
PRZEKĄSKA JAJKO

DAŁO RAZEM

B - 56 G.
T - 30 G.
W - 34 G.

NAPOJE DZIŚ MAŁO OKOŁO 2 L.

ĆWICZENIA SPACER PONAD 2 GODZINY,ZAJMOWANIE SIĘ DZIEĆMI PÓŁ DNIA , A TO NIELADA WYSIŁEK.

Dzieciaki potrafią dać popalić A jadłospis wcale nie taki zły

JA JADLOSPISU NIE PISZE BO NIE MOGE SKOPIOWAC
KOLOROWYCH SNOW

WASZKO DZIĘKI ŻE SĄDZISZ ŻE MOŻE BYĆ.
TAKI MIAŁAM WARIACKI DZIEŃ I CO INNEGO MIAŁAM JEŚC I CO INNEGO JADŁAM.

ULUŚ COŚ TAKI LENIUSZEK Z CIEBIE ŻE NIE CHCE CI SIĘ RECZNIE NAPISAĆ.

Halinko jestes NAJWSPANIALSZA MATKA I BABCIA,JAKA ZNAM
Nie "wazelinuje"
Poprostu brak mi słów!
DOBRANOC!!
Ucałuj Kruszynke!!!

MADZIU DZIĘKUJE , ALE NIERAZ MAM PO PROSTU DOŚC.

Halinko milego weekendu Ci zycze!!!
Naładuj akumulatory :P Musisz byc silna,wiesz o tym-PRAWDA :P
BUZIACZKI I DZIEKUJE ZA MIłE SłOWA U MNIE NA WATECZKU :P :P :P