DZIEŃ 3
No to wczorajszy dzien niestety zakończyłam wynikiem 1430 kcalKochany Mój zrobił mi kolację, którą zjadłam...
I szybkim pójściem spać bo dopadła mnie okropna migrena. Ale dziś wstałam jak nowo narodzona, wyspanaw dobrym humorze i pozytywnym nastawieniu do diety i do zycia w ogóle
A i zadzwonie jednak do babki, która prowadzi aquaaerobic. A ja tak kocham wodę i pływanie, ze taki rodzaj ruchu byłby dla mnie najlepszy
Dziewczyny, dzieki za Wasze wpisy, jest to bardzo miłeMoże napiszecie coś o sobie więcej? Jesli macie ochotę
![]()
Zakładki