Strona 26 z 28 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 251 do 260 z 272

Wątek: Stanąłem na polu walki

  1. #251
    ammok jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    praca męcząca jak nie wiem, co, ale jestem zadowolony. dzisiaj byłem na szkoleniu już jako obsługant techniczny a nie stewarding, więc lada chwila będę tam, gdzie chcę.
    Dobre obiadki proponują, dobre ciasta, kupę surówek, ale dziś zatrzymałem się na... bukiecie surówek i szklance świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy.
    w domu za to zjadłem skromną kolację na ciepło. a do samego wieczora będę się delektował puszką piwa, na którą zasłużyłem (chciałbym się pochwalić, że należy mi 12 godzin wpisać zamaist ośmiu,t ak ciężko pracowałem, i stąd ta psuzka piwa)
    pozdrowionka

  2. #252
    gg27 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    21

    Domyślnie

    Gratuluję znalezienia pracy i ściskam kciuki za awans. Wiem jak to jest jak ktoś nie ma pracy - mój mąż był kiedyś w takiej sytuacji : firma się rozpadła nie wypłacając pieniędzy, ja w 4 miesiącu ciąży, kredyt, chodziłam wtedy jeszcze do szkoły więc za szkołę też trzeba było płacić, drugi kredyt. Z tego wszystkiego wylądowałam na podtrzymaniu ciąży. Ale jakoś przez to przebrnęliśmy i jest ok. Mój mąż też niedawno zmienił pracę (4 mies temu) i jest bardzo zadowolony. Mam nadzieję, że ty również będzież będziesz i wszystko wam się ułoży. Czego wam serdecznie życzę.

  3. #253
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    puszeczka piwa w nagrodę
    fe, nieładnie .... trzeba było lepiej wypić szklaneczkę soku z marchwi albo jabłucha, albo buraczka Ewentualnie jakąś lampeczkę ( no dobra, lampę) wina. Bo od piwka mój drogi rodzynku brzusiorek rośnie, a Ty masz go zgubić a nie powiększyć
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  4. #254
    ammok jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ale dostałem i to za niewinność, bo w końcu nie wypiłem za co dostałem ogromnego soczystego, niesamowicie seksownego buziaka od swojej żony. lepsze niż piwo, a przy całowaniu też kalorie się traci.
    Grażynka - dziękuję, mam nadzieję, że się wszystko uda, tym bardziej, że............ dziś po trzech dniach pracy zaledwie wezwano mnie i kazano podpisać drugą umowę (zwykle dzieje się to po dwóch tygodniach) i znowu powód do uczczenia, ale czcimy to radością jedynie a nie piwem, ani winem. i następna umowa już będzie na stałe.
    ciężko wczoraj pacowałem i zeżarłem 2000 kalorii i nie wiem... bo jak za mało, to nie mam siły, a praca jest naprawdę ciężka. Czy taką ilością kalorii i ciężką robotą i ich spalaniem uda mi się jednak schudnąć. Jest to ograniczenie (jak zacząłem liczyć, to zorientowałem się, że spore w porównaniu do tego, co pochłaniałem), ale czy wystarczające, żeby schudnąć. Jak to wypośrodkować żeby jednak móc pracować ciężko i nie tyć od kalorii. Co myśłicie o 2000 w dni pracy i 1500 w wolne? Rady is ugestie mile widziane... :P
    Dziś 1600. choć mam chęć na mleko ale się powstrzymam, skoro wczorja mogłem się powstrzymać od piwa.

  5. #255
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    wdaje mi się, że 2000 w pracy jest ok, przecież to wszystko spalisz A mleka nie trzeba było sobie odpuszczać
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  6. #256
    ammok jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    wczoraj wypiłem mleko, ale przerzuciliśmy się na 0,5% i jest całkiem niezłe

  7. #257
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    ja początkowo też używałam 0.5% ale gdzieś wyczytałam, że jest niezdrowe, że więcej wody niz składników odżywczych i ... wrócłam do środkowego : 1.5 ew. 2%. Jest niewielka różnica w kaloriach , a przynajmniej rodzina wodzianki nie pija
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  8. #258
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    chyba Cię ilość zjedzonych pączków przytłoczyła Aż 8 strona
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  9. #259
    ammok jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie zjadłem żadnego,ugryzłem tylko jednego, ale zaczęło mnie parzyć w język, to go dyskretnie wyplułem.
    waga spadła o pół kilo, chociaż nie był to najlepszy tydzień, jesli idzie o odchudzanie.
    w pracy znowu powód do uczczenia: jestem już techniczny
    mniej męczące, więc może uda się bardzeij trzymać dietę. Mam nadzieję.

  10. #260
    Domi87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    31

    Domyślnie

    ale super - facet na forum i rozumie nasz problem odchudzania!
    Mnie to wlasnie denerwuje ze koledzy sie ze mnie smieja i przedrzezniaja... oraz kusza np. moimi ulubionymi goframi! choc narazie jestem twarda.
    pozdrawiam i trzymam kciuki

Strona 26 z 28 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •