Hmmm, własnie jadłam sobie kolejną czekoladę (wraz z wyrzutami sumienia), aż mnie w końcu zemdliło i olśniło!!! A może by tak przestać już się opychać tymi słodkościami ! Ciekawe czy tym razem mi się uda, już nawet nie liczę które to podejście ale z odrobiną wiary w siebie i z Waszą pomocą tym razem się tak łatwo nie poddam. Zaraz wywalę z lodówki wszystkie pyszności (moje dziecko się nie ucieszY) i ZACZYNAM!!! Jak patrzę na Was dziewczyny (na wasze zdjęcia przed i po) to naprawdę zaczynam wierzyć że mnie to też się może udać!!! Za każdym razem jak będę miała ochotę na coś słodkiego to będę tu wpadała i pisała!! Może pomoże! Buziaki i trzymajcie kciuki!
Acha
waga: 74 kg
wzrost: 162 cm
i jedno dziecko
Zakładki