Witam mile kolezanki!!!
U mnie nic sie nie zmienilo. Dieta daleko w lesie i tylko jak mam sobie jakis ciuch kupic to mi sie przypomina, ze przydaloby sie cos zrobic ze swoja tusza. Za cholere nie moge sie zmobilizowac. Nie wiem co mnie napadlo. Wieczorem postanawiam sie odchudzac a rano jak gdyby nigdy nic siegam po cos niewskazanego w diecie. Nijak nie moge ruszyc.
Nie napisalam jeszcze ze z wyjazdu do Polski nic nie wyszlo. Facet okazal sie niewiarygodny i balismy sie ryzykowac. Jednak nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo.
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie i dziekuje za odwiedzinki!!!
Zakładki