Wątek: CUKIERKOWY SKRYTOZERCA ZACIERA PULCHNIUTKIE RĄSIE... :)

Jumbo, super z basenem i siłownią. Po takiej diecie to wręcz dobrze, że więcej nie robisz, wszystko po kolei i na spokojnie Tym kilogramem się nie przejmuj to pewnie reakcja na prawdziwy pokarm. No i miłego!

Jumbo, kilogramem sie nie przejmuj. W ulotkach DC znajdziesz zreszta, ze musisz najpierw schudnac 1-2 kg ponizej wagi docelowej, wiec to naturalna reakcja organizmu.

W ogole delikatnie z tym jedzeniem i uwazaj. Nie chce straszyc, ale wiesz DC to drastyczna dieta

sama mi tłumaczyłaś nie tak dawno, że te 1-2 kg to zawartość jelit.. więc nie panikuj, licz kalorie i jedz rozsądnie a wszystko będzie dobrze

ależ się ucieszyłam, normalnie skoczyłam z radosci - nie wiem kiedy tu będziesz ale już czekam na tę kawę

może pójdziemy tu ? (jak szaleć to szaleć, nie? w końcu różne sławy tu bywają, a ty w końcu światowa babka jesteś... )



ciekawe, czy poznałaś?
poprzednie rozpoznałaś rewelacyjnie i ze szczegółami
a nazwy tej knajpki przy alejce też nie pamiętam chyba pójdę i sprawdzę...

buziaki przesyłam za ocean

Jumbo, za oknem mam piękną wiosenną pogodę. Ciekawe jak u ciebie? I jeszcze kwiaty w wazunie od męża. I nie ma bata, humor musi być dobry!

kochane!!!
dzis sobota, wiec z wielkim strachem wyciagnelam wage... a tu nie ma tego kilograma, o ktorym pisalam jest 63.4kg tyle co po zakonczeniu diety, to tak na oslode dzisiejszego ponurego dnia mam @ ale jak narazie nie chce zapeszac, ale brzuch mnie nie boli, wogole po diecie nagle moja @ nie pojawila sie po dwoch tygodniach od ostatniej tylko dala mi odpoczac troszke dluzej uff, bo juz od kilku miesiecy walczyc z @ co dwa tygodnie to totalna porazka.
moj mezczyzna w koncu zmobilizowal, zeby pojsc na wizyte do alergologa, wiedzielismy, ze jest uczulony na wiele, ale jak przyszedl z dwoma spuchnietymi rekoma to sie troszke zdziwilismy, bo uczulony jest na wszsytko co mu zaaplikowali, cale rece w bablach, bedzie musial przyjmowac szczepionki, ale juz nie w tym roku, bo za pozno, ale w przyszlym roku juz napewno mu ulza, teraz bedzie sie meczyl na tabletkach, po ktorych zasypia na stojaco.

wkra cudnie dostac sliczne kwiatuszki (czytalam na twoim wateczku) trzy miesiace po slubie trzy kwiatuszki, ciekawe czy po kilku latach bedzie przynosil kwiatuszki rowne z iloscia miesiecy, czy raczej latami sie bedzie kierowal napewno przeslicznie pachna, ja sobie wczoraj kupilam hiacynta w doniczce i pachnie tak cudownie, a jest taki sliczny, ze juz sie boje, ze kiedys przekwitnie a silownia i basen teraz troszke poczeka, bo te pierwsze dni @ sa dosyc nieprzyjemne, lepiej w domku sie zaszyc

meteor meteorku jasne, ze do nomy resident! co tam bedziemy sie po jakichs spelunkach blakaly, tam i tak pewnie nie maja nic innego do picia niz piwko a to miejsce znam baaaardzo dobrze, jestem po technikum hotelarskim (Wisla) i w zameczku pracowalo wielu absolwentow mojej szkoly , poza tym jechalismy zwiedzac zameczek od piwnicy do strychu z wycieczka klasowa. a latem na rowerze bylam tam codziennie tzn obok hahaha przelotem a z tym kilogramem to juz przeszlosc na szczescie! dzis rano zniknal

ziutkaa ziutek wiem wlasnie, ze ta dieta to jedna z tych "diet cud" i dlatego tak strasznie panikuje, gdy tylko cos przybywa na wadze, trzeba sie po tej diecie strasznie pilnowac bo jestem pewna, ze jojo caly czas czycha za rogiem gotowe do ataku, grrr

Jumbo, mam nadzieję, że po pierwszej rocznicy mąż przerzuci się na lata bo inaczej zbankrutujemy! Kilogram znikł i to w trakcie @ czyli po jego zakończeniu będzie pewnie jeszcze mniej! I tego ci życzę

Jumbo, gratuluję spadku - będzie jeszcze lepiej, super!

no widzisz? zniknął kilogramek i niech nie wraca nigdy a następne do niego niech się spieszą
rozpoznałaś bez pudła oczywiście
miłej niedzieli życzę i uśmiecham się do ciebie tak:

Hej hej jumbo

To znowu ja Gratuluje przejscia przez DC!
Fajnie znow do Was wrocic i cieszyc sie z Waszych sukcesow

A tak a propos to bylam niedawno w Hiszpanii i przywiozlam sobie takie gliniane naczynko, w ktorym sie przyrzadza pyszne jumbo krewetki z czosnkiem.. mniam.. palce lizac

Buziaki!

No, to teraz spokojnie na mieszanej zaczniesz chdunac Pamietam ten strach przed kazda zjadana kaloria...