Łooo dużo tej herbatki :D
Miłego popołudnia ;*
Wersja do druku
Łooo dużo tej herbatki :D
Miłego popołudnia ;*
Still, herbatki dużo, bo gdy ma się zapalenie pęcherza, to powinno się duuużo pić :roll:
na uczelni była :arrow: czekoladka do picia
teraz ..zanim obiadek nie będzie gotowy, wszamam sobie jabłuszko :D
ciesze sie ze tak ladnie ostatnio idzie nam dietkowanie :P
milego dnia i udanego dietkowania :wink:
Kaczuszko, Też się cieszę :D Chociaż mam teraz okreso i jakieś kg więcej..
ale mam nadzieję, że po okresie znów wróci moje już wywalczone 53 :D
na obiadek:
brokułki ugotowane i zmiksowane + kilka kolanek makaronu
A ja sie nie ciesze... Bo idzie mi jak krew z nosa :D :twisted: I wiem, że waga jutro nie pokaże ani grama mniej... Czuje to w kościach... Mmmm jak ja uwielbiam użalać się nad sobą :D
Pozdrawiam :)
No właśnie Still :!: dobrze to napisałaś :lol: małe użalanko nad sobą :>
nie użalaj się nad sobą, lecz próbuj, tak jak my, brać się za siebie :D wiem, wiem, łatwo się mówi :twisted:
no ale masz ode mnie kopa na wzięcie się za siebie porządnie i na szczęście :D
POWODZENIA I BUZIAK :*
Na kolacyjkę były 3 kromeczki chrupkiego chlebka z otrębami
z moim ukochanym serkiem brie +5 oliwek:D
ja tez dzis wybralam sie na zakupy i kupilam pumpermikiel,serki owoce i inne potrzrebne rzeczy :wink:
jutro na obiad zrobie sobie kotlety sojowe :P
dawno nie jadlam,
a na brokulki zrobilam mi smaka :lol:
Kassik nie tak brutalnie... To bolało :( A tak poważnie, to ja sie wcale a wcale nie użalam nad sobą... Mam na to zbyt dobry humor :D Nawet jeśli waga jutro nie pokaże mniej, to bede walczyć dalej... Za bardzo sie już w to wkręciłam, żeby teraz sie poddać :D
Mnie też zrobiłaś smaka na brokuły :D