Dzien 26
Melduje sie troche wczesniej bo zaraz wychodze ze znajomymi na piwko dlatego zrobila sobie miejsce kaloryczne na to. A oto co zjadlam:
2 grahamki 240 kcal
serek 80 kcal
serek homog. 210
salatka z tunczyka 100
5 kiwi 70
anatol 30
blonnik z platkami 80
razem 800 kcal i juz 30 min stepperka bylo
W niedziele ide do kolezanki ktora ma wage wiec bedzie wielki e wazenie a czuje ze juz troche znowu schudlam glownie przez te cwiczenia.

Dzieki Minerwo za doping- od razu lepiej na duszy sie robi jak wiesz ze ktos jest z Toba...
tylko kurcze widzisz ja bym Ci jednak radzila isc do tego lekarza bo teraz moze nic takiego z nim sie nie stalo; a kolano ma to do siebie ze jak cos z nim jest nie tak to lepiej zalatwic to wczesniej bo bedzie sie pogorszac...
Powodzenia w dietkowaniu i w tych nieszczesnych cwiczeniach 3mam kciuczki
Papap