-
Ja też wlasnie piję kawę 
A z rozstępami i cellulitem raczej nie mam problemów, całe szczęście... Może sa jakieś śladowe ilości, ale nie widać tego prawie.
Okropna sprawa, nigdy nie da się tego pozbyć całkowicie :/
Moja mama dziś kupuje ciasto drożdżowe ale też nie zjem. O!
-
Właśnie ściągnęłam tą Twoją piosenke.
Raczej nie moja muza <lol> Wolę co innego 
A słyszałaś może "Pizza Driver"? To akurat lubię
-
nie. nie słyszałam
jak można nie lubic takiej piosenki?
-
xixa, wg twoich rad musialabym przewrocic moje menu do gory nogami
dzis zjadlam juz kawalek ciasta
..ale mam nadzieje, ze ta porcja cukru zakoncze dzien
poza tym na sniadanie zjadlam 3 wasy z serem+pomidor+papryka+kawa z mlekiem(bez cukru)
na obiad jem kluski
(sama nie umie ich robic, wiec jem 2 razy do roku jak jestem w domu, mama robi
)+kapusta niebieska gotowana
na kolacje moze jakas salatke sobie zrobie...
dzis popoludniu wybieramy sie do Pszczyny do parku pochodzic sobie...
troche wieje, ale jakos przezyjemy...
a wieczorem - bieganko
-
wiesz, ja uwielbiam kluski, no ale postanowiłam ich nie jeść, tak samo jak i ziemniaków, bo...po prostu mnie nie sycą. wolę talerz owsianki z jajecznicą i białym serem
aha, i pomidorem. i jest zdrowo najedzona. i chudnę.
dzis nie dam rady ćwiczyć, po wczorajszym bolą mnie nogi, no i dużo dziś sprzątałam w domku
-
no niestety walka z cellulitem łatwa nie jest 
ja nie piję kawy i nie solę potraw. chociaż coś :P
choć jem słodycze, piję alkohol i biorę tabletki 
a cellulit mam, rozstępy też
smaruję się serum i kremem evelines. raz dziennie, więcej mi się nie chce 
a czy efekty są? trudno mi to samej stwierdzić...
może trochę
-
ja ze słodyczy lubie lody i tort
ale zwykle nie kończy się na 1 kawałku
na razie wpadek nie było, wszystko ok! ciasta nie ruszyłam, ale wyglądało przepysznie...tak jak lubię...dobrze, że rodzinka już je zjadła
czekolady też nie ruszyłam!! nie zjadłam też świeżutkich ziemniaczków, bo wiem, że nie byłabym po tym syta
no i...zrobilam to!!! już myślałam, że nie mam sił dziś ćwiczyć, ale ćwiczyłam przez 75 minut
zaczęłam też kręcić hulę, tą z kamieniami, ale się namęczyłam!!! moje tętno po skończeniu kręcenia było ok. 150
więcej niż podczas zwykłych ćwiczeń i nawet tańca
szok normalnie.
i czemu ja nie mam avatara???
-
tak jak wpadlas do mnie to i ja wpadam do Ciebie
powiem Ci, ze ja dzis w rece mialam kawalek ciasta z owocami, ale tak jakos mnie od niego odrzucilo... i dobrze-slodycze to najwieksze zabojstwo dla naszego organizmu wiec jedzmy ich jak najmniej...
Damy rade dziewczyny..
Trzymam kciuki za Was, tak jak Wy trzmacie za mnie (przynajmniej niektorzy)
-
cześć, milo, że wpadłaś
na pewno będziemy trzymać kciuki! razem zawsze jest łatwiej!!! no i podziwiam za siłę woli!!! nie dac się ciastu!!! nie dać słodyczom!!!
-
wiadomo.. wieksza grupa zawsze razniej niz w pojedynke
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki