-
Aniu, chciałabym się pochwalić pełną mobilizacją ale... dzisiaj zjadłam/wypiłam:
- kawkę z mlekiem i łyżeczką cukru trzcinowego (herbatę piję bez cukru ale kawy nie dam rady....)
- 2 herbatki SlimFigura
- 800 ml kefiru 0% tłuszczu zmiksowanego z 450 gramami truskawek
- 2 porcje płatków Fitness
- wody wypiłam chyba ze 3 litry...
- teraz zjadłam warzywa z patelni
Razem niecałe 900 kcal - i tak ma być!!!
Jutro do picia kefirek z owocami leśnymi wg takiego samego przepisu
Cały dzbanek wypity przez cały dzień syci mnie bardzo.
kasiu i Aniu, u dentysty spoko, pierwszy raz w życiu miałam znieczulenie (kiedyć miałam kanałowe leczenie jak byłam nastolatką bez znieczulenia za co usłyszałam słowa podziwu....) , trzyma mnie troszkę jeszcze - dziwnie nie moja warga.... Plomba wstawiona w górną szóstkę po prawej, jeszcze został jeden po lewej na górze chyba też szóstka ale muszę zrobić dokładniejsze zdjęcie.
I jeden amalgamat do wymiany ale nic się na szczęście z nim nie dzieje więc się nie spieszę No dentystycznie się zrobiło hihi
Lecę Was poczytać!
Buźka
Aga
-
Brawo za piękny dietkowy dzień...Mobilizacja jest
U mnie na szczęście kroi sie tylko plombowanie i jak zasze ze znieczuleniem więc to bulka z masłem Ale przyznam , że jak wchodzę do stomatologa to przechodzą mnie ciarki
Aga jak ćwiczonka?
Pozdrawiam.
-
Hej, hej...
ćwiczonka hmmm dziś idę na siłownię, saunę i jakuzzi to tak w ramach ćwiczeń... jak zwykle codziennie mi się nie udaje ale staram się jak tylko mogę...
Dietowo owszem pełna mobilizacja ale z czasem na ćwiczenia słabo...
Jutro mam dzień wolnego i załatwianko ślubne przed nami Jedziemy do USC, naszych parafii, Karczmy naszej weselnej i jeszcze do teściów... Biorąc pod uwagę korki w mieście mam nadzieję, że w ciągu jednego dnia załatwimy wszystko
Pozdrawiam i wracam do pracy!
Aga
-
Fiu, fiu Aga, pięknie Ci idzie dietka, podziwiam i gratuluję
Mnie też jest potrzebna pełna mobilizacja, będę się wzorować na Tobie, więc pamiętaj żadnych wpadek
Pozdrawiam
-
Aga te załatwiania to mały koszmarek ale napewno ze wszystkim jutro zdazycie...ja nie miałam takiego luzu żeby móc wziąć sobie cały dzień wolny na załatwianie tych spraw i dlatego tal latałam jak opętana
Jacuzzi brzmi fantastycznie Szkoda, że u mnie w fitnessie takich cudów nie dają
Buziale.
Aga czy wiesz już o spotkanku w Krakowie? Bo już sie pogubiłam kto wiem a kto nie 3 czerwca, może wpadniesz?
Pozdrawiam.
-
Cześć dziewczynki!!!
fatalnie się czuję bo wczoraj dostałam @, cieszę się z jednej strony po po tygodniu opóźnienia ale jak to zwykle bywa w drugi dzień umieram: głowa, brzuch i niewyspanie mnie rozwaliły... ech mam nadzieję, że to ostatnia @ bo zabieramy się ostro chyba za produkcję potomka!!! Już się nie mogę doczekać!
No ale tyle.
Aniu, niestety nie będzie mnie w Krakowie ponieważ mam urodzinki syna moich przyjaciół i musimy pojechać bo w zeszłym roku nam się nie udało i teraz nie możemy się wymigać
Naprawdę miałam ochotę, nawet namówiłam mojego męża abyśmy cały weekend tam spędzili ale niestety akurat nie ten Ale następnym razem się postaram.
Co do ślubnych przygotowań: załatwiliśmy USC ( Pani Urzędniczka była tak znudzona życiem i niemiła, że skutecznie odstraszała od instytucji małżeństwa ale się nie daliśmy). Kancelarii parafialnych nie załatwiliśmy bo są otwarte w takich kosmicznych godzinach, że się nie da... Jutro rano jedzie załatwić mój mąż a w sobotę rano ja.
Za to byliśmy w Karczmie i obgadaliśmy wszystko co się da! Spotkamy się tylko w poniedziałek lub wtorek przed samym ślubem na spisanie scenariusza i potem w piątek na dekoracji sali i wtedy zawieziemy owoce, wino i wizytówki na stoły
Karczma ma swój urok i potwierdziliśmy to wczoraj.
Jakbyście chciały poodlądać to zapraszam:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Są zdjęcia z weselnego ustrojenia.
Buziaki potem jeszcze wpadnę!
Aga
-
Aga, no to już prawie wszystko macie załatwione, super!
Mam nadzieję, że boleści Ci szybką miną (wciąż błogosławię mój stan nie posiadania @ )
Karczma świetna!!! Weszłam na stronkę, lubię takie klimaty: zapowiada się rewelacyjnie Ma swój urok i klimacik
I co ja słyszę? Wkrótce rozpocznie się "produkcja" potomka? SUPER!!!!
Życzę powodzenia we wszystkim!
-
Jeszcze zapomniałam dodać, że w przyszłą środę idę na pierwszą przymiarkę sukni!!! Więc do środy dieta na maksa.
Kasiu, cieszę się, że ci się podoba. Wlaśnie dla tego klimatu i przytulności się na nią zdecydowaliśmy. Niestety wczoraj okazało się, że cena za osobę nie jest 135 zł tylko 145 no ale to nie jest wielka różnica.
Strasznie chcę dziecka, chyba mój czas już wybył, zresztą mój mąz też bardzo więc chyba nie ma na co czekać )
Buźka
A
-
Agusiu, pewnie, że nie ma na co czekać, tylko brać się dzieła
Zwłaszcza, że to czysta przyjemność, hihi
Różnica w cenie 10 zł od osoby, niby nie dużo a ile osób będzie na przyjęciu weselnym, jeśli mogę zapytać?
Duże to będzie weselisko?
-
Osób, przynajmniej na dzień dzisiejszy będzie 73-75 razem z orkiestrą (za nich płacimy połowę ceny). Jak na chwilę obecną wszyscy deklarują przyjazd.
Już naprawdę nie mogę się doczekać Jeszcze tylko 51 dni!
Buźka
A
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki