Hej, Aguniu, już jestem u Ciebie :P
Ach, jak się rozmarzyłam czytając o Twoich przygotowaniach do ślubu i zaczęłam przypominać sobie moje własne... z tym, że u mnie w tym roku to już będzie taka rocznica, że hohoho
Bardzo, ale to bardzo rozbawił mnie opis szaleństw Waszego kota: też mam kota i po prostu go uwielbiam, m.in. za to, że w nocy po prostu śpi a szaleje w dzień i chwała mu za to
O, właśnie uwalił się na ciuszkach, które przygotowałam do sprzedania na Allegro, bo działam tam dość intensywnie (mój nick: Myslovitz )
Aga, będę do Ciebie z przyjemnością zaglądać
Zakładki