Wątek: Do wesela ..... się odchudzę

No pewnie!

A co na glowe? welon czy moze jakas tiara?

Hej, Hej.
Znowu wróciłam od lekarza i tylko na chwilkę wpadłam. Haneczko na głowie chyba welon ale taki raczej z tyłu głowy, pięknie wygląda baaardzo długi z koła na wierzchu krótszy a pod spodem dłuższy, ale to dla mnie za dużo. Moja chłopinka jest prawie mojego wzrostu, może ze 2 cm jest wyższy i raczej mizernej postury, więc wszystkie powiększające mnie elementy odpadają. I w górę i w boki
Ale to mi odpowiada, bo chcę wyglądać skromnie i delikatnie. I mam nadzieję, że taki będzie efekt. Fryzurkę już wybrałam, bukiet też, buty już mam w domu, jutro obrączki... tylko Pan Młody jeszcze nic ale z tym to akurat nie problem, bo garnitury sprzedają wszędzie. Poza tym muszę się zobaczyć w całości na przymiarce żeby wiedzieć co dopasować.
Muszę wam powiedzieć, że już nie mogę się doczekać!!
Ale wracam do wątku dietowego:
- kawka, herbatka, 2 szklanki soku porzeczkowego,
- kanapeczka standardowa jak wczoraj
- warzywa na parze gotowane takie na patelnię tylko bez tłuszczu
- surówka warzywna
I może jeszcze grapefruit wieczorkiem.
Chyba zaraz pójdę spać.... dzisiejszej nocy nasze zwierzę czyli kot zrobił nam taką jazdę, że spałam chyba godzinę na 9 o do tego w kawałkach...
Właził do szaf i szafek, a przynajmniej próbował drapiąc w drzwi i wyjąc, biegał po mieszkaniu śpiewając (a 7 kilo jak pobiega po panelach to jak słoń) i ostrzył sobie pazury na kanapie na której śpimy w sypialni.... wrrrr myślałam, że o 4 nad ranem to go normalnie wystawię na balkon na mróz i niech zię zahibernuje Ale mi mąż nie pozwolił, bo to jego zwierze. I jeszcze jak wystawiłam nogę to mi ją zaatakował... kochany jest ale wczoraj przeszedł samego siebie.
Do juterka
Aga

To ty juz w zasadzie wszystko masz! Ja cztery miesiące przed ślubem jeszcze nie wiedziałam czego chcę i nic nie było załatwione To opowiadaj od razu jaki bukiet? Jakie ci się podobają? I jaka fryzura? Jakie w ogóle masz włosy? A buty?
Ja z butami miałam farta bo kupiłam sobie pantofelki białe z czubem za dokładnie 100 zł. Były wygodne, pięknie modelowały stopę i idealnie pasowały do sukienki A myślałam, że będzie problem żeby do 250 zł coś kupić. Ale ja w ogóle oszczędziłam w dużej części. Za moją sukienkę, płaszcz i garnitur męża razem z materiałami zapłaciliśmy tysiaka Co prawda były jeszcze dojazdy ale i tak taniej wyszło niż cokolwiek innego

I tylko się zastanawiam, ile kalorii ty dziennie jesz? Bo mi to co napisałaś na bardzo mało wygląda!

No faktycznie, już dużo mamy z głowy.
Butki kupiłam na Allegro za śmieszne pieniądze chyba 40 zł, wkleiłabym zdjęcie ale właśnie allegro padło więc jak tylko powstanie to wrzucę.
Bukiet malutki taki bidermajerowski czy jak to się pisze, z różowych tulipanów i konwalii, coś w tym stylu:
[img]http://img120.imageshack.us/img120/7655/bukiet7wj.jpg/[img]
Włosy mam długie, do lipca będą pewnie prawie do pasa, ciemny blond ale teraz mam balejage blond+czekoladka i takie zostaną. Jutro wkleję zdjecie, takie coś w stylu luźnego koka nad karkiem, włosy luźne i pofalowane lekko jak czesze się Gwyneth Palthrow... nie mam w domu fotki niestety.

A kalorii to jem różnie, czasem dobiję do 1000 a czasem około 850, jem jak jestem głodna, jak wieczorem nie jestem to się nie napycham i czasem pozostaje na 850...
Kurczę, poszukuję roweru stacjonarnego, żeby mi ktoś pożyczył....
Nie mam czasu jeździć na ćwiczenia tak często jak bym chciała a tak bym w domku pojeździła, nic szukam dalej po znajomych....

Bukiecik bardzo delikatny jak widzę. Ja miałam białe róże ogołocone z liści i kolców, nierozwinięte ani trochę i tylko spięte i zawinięte wstążką w miejscu trzymania. Wyglądały niesamowicie choć były ciężkie i środek ciężkości był w dziwnym miejscu (źle się rzucało, prawie żyrnadol zrzuciłam :> ). Na buty czekam no i jakieś twoje zdjęcie bo póki co nie bardzo umiem sobie wyobrazić. Ile masz wzrostu?

Hej.Mogę się przyłączyć?Zaczynam od dziś swoją dietke. I też największą moją motywacją jest mój ślub.Niby dopiero 16 września,ale trzeba zacząć już teraz bo w miesiąc sie nie uda,no i pozatym te przymiarki sukni. Mam nadzieje ze mi się uda zrzucic zbęde kg i Wam też.Trzymam mocno kciuki.Pozdrawiam Was cieplutko.

Odwiedza Cię kolejna forumkowa narzeczona

Mój ślub chyba najwcześniej bo 24 czerwca i troszkę się zestresowałam czytając, że Ty już prawie wszystko masz gotowe ja można powiedzieć oprócz sukienki i butów nie mam nic...ale zdążymy ze wszytkim spokojnie...

Aga twoja suknia jest śliczna...bardzo mi się podoba...skromna i elegancka...

Co do przygotowań to ja z moim przyszłym mężem idziemy w ten weekend na nauki dla nas to największy problem i lekki koszmarek siedzieć cały weekend w kościółku...ale mamy nadzieję, że będą prowadzić to jacyś sensowni ludzie...choć na to są podobno małe szanse

A dietka idzie Ci super więc do lipca będzie z Ciebie niezła laska

Hello!!!
Strasznie się cieszę, że odwiedziło mnie tyle narzeczonych!! Wszystkim Wam sie uda, na 100%
Najmaluch - wszystko to może jeszcze nie no ale sporo to fakt. Nauki też mam za sobą, mój misiek baaardzo się opierał, ma alergię na kler wszelaki ale ksiądz, który nawiasem mówiąc będzie nam udzielał ślubu był naprawdę ludzki, strasznie sympatyczny i do tego z dużym poczuciem humoru a na każde pisane słowo miał zaraz historię z życia wziętą. Tak więc przeżyliśmy i już mamy z głowy. I dziękuję za słowa aprobaty nad suknią, mi też się podoba A i na pewno zdążycie, trzymam kciuki...i czekamy na relację zdjęciową
Bilunia - powodzenia, będzie dobrze, chwal się tutaj sukcesami (może takim strażnikiem wagi? polecam naprawdę motywuje jak jedzie w dół....)
Wkra - piękny musiał być twój bukiet, masz może zdjęcie?? Wrzucę zdjęcia z pierwszej przymiarki jak już się jej doczekam hihi a wzrostu mam 170 cm.
Miałam iść spać ale jakoś się zajęłam prasowaniem i tak zleciało, wpadłam jeszcze do Was
Teraz to już naprawdę muszę lecieć bo jutro ciężki dzień mnie czeka (ale owocny bo załatwię fotografa i odbiorę obrączki, którymi się pochwalę Wam oczywiście).
Miłej nocki
Aga

Aga, wcale się nie dziwię, że wpadłaś tu jeszcze przed snem. To forum wciąga!
Link do strony z moimi zdjęciami ślubnymi zaraz wyślę ci na priva to sobie obejrzyj. Na stronie głównej jest czarnobiałe zdjęcie, na którym dobrze bukiet widać, a jak masz ochotę to obejrzyj resztę Dobranoc!

Zdjątka super, i bukiet też
Odebrałam obrączki i nawet zrobiłam im zdjęcie ale mi się wyczerpały baterie w aparacie, jak tylko się naładują to wkleję fotkę. Podjechałam z nimi do pracy do moich koleżanek, wszystkie zachwycone. My również, chciałam coś w tym stylu i mam. Nawet się mojemu miśkowi podobają, chciał tytanową bo ma tytanowy zegarek, ale mi się średnio podobają i namówiłam go na taką. I to był dobry wybór.
Taki miałam dzisiaj dzień zabiegany, że nie za dużo zjadałam ale za to kupiłam sobie kiszoną kapustę hihi jakoś mnie czasem na nią nachodzi, po prostu lubię.
A co u Was kochaniutkie?
Zapomniałam dodać, że kupiłam sobie dzisiaj hantelki 1,5 kg i będę ćwiczyć ramionka bo mam straszne a suknia wydekoltowana
Aga