-
Hehehe, pewnie, że razem damy radę, a co do prawka, to niestety dość droga impreza, zgadzam się, zwłaszcza jeśli ktoś tak, jak ja zdał za piątym razem :P :lol:
No, ale w końcu na prawku nie jest napisane, za którym razem zdałam :wink:
Co do wymarzonej wagi, to śmiać mi się chce, gdy wspominam czasy, gdy ważyłam 52 kg i wydawałam się sobie wtedy za gruba, za gruba ważąc 52 kg, nieźle byłam popaprana :twisted:
-
Minewra, ciekawe jak Ci mija pierwszy dzień w pracy, na pewno wszystko oki :D Oj, aż mi głupio, Ty przykładnie trzymasz dietkę, a moje odchudzanie sprowadza sie do sportu :wink: Jakoś nie potrafię ograniczyć jedzenia, zjadam ok. 1800 kcal dziennie, a na takiej diecie raczej nie schudnę :wink:
Co do prawka, to właśnie chodzę na kurs - 1300zl + egzamin 130zł i lekarz 50zł. Droga przyjemność :wink: Dla mnie Kasiu to również wielkie wyzwanie, nigdy przedtem nie miałam do czynienia z samochodem :wink: A ile mnie to nerwów kosztuje, oj na starość robić prawko to niezbyt dobry pomysł :wink: Im wcześniej, tym lepiej :D Udanego dietkowania życzę wszystkim :D [/b]
-
buuuuu...kiedyś ważyłam 55 i myslałam, że mogłabym schudnąć jeszcze (niebezpiecznie porąbany sposób odbierania swojego ciała) i martwiłam się, że mam mało jędrny brzuch...jasne, teraz jest najlepiej :x
-
Dziewczyny super tak tu wejść i zobaczyć, ze jesteście :D wielka bużka dla was
xixa- rzeczywiście popaprany sposób myślenia ale chyba wiele z nas tak ma jak już schudnie- wpadamy w obsesję swojego wyglądu :evil: Ale ty mi się dziewczyno nie poddawaj!
karora- dzieki :) w pracy ok, choć były drobne minusy ale to chyba dlatego, ze dopiero początek skończyło się na tym, że pracę przyniosłam do domku :? bo w pracy musiałam pomagać komu innemu- swoją mogłambym ewentualnie odłożyć do jutra ale zależy mi na czasie i chcę żeby dobrze wszystko wyszło a na jutro mam już co innego zaplanowane. Ale już się nie dam :twisted: Karora ciesz się, że tych kcl nie ma 3-4000 :roll: a zobaczysz, że powolutku i się przestawisz na mniejsze porcje. Ja za to Ci zazdroszczę ćwiczeń- co z tego, że schudnę jak pozostanę łamagą- nie przesadzam u mnie z tym to tragedia :evil: Więc może w końcu razem się zmobilizujemy- Ty do dietki ja do
ćwiczeń :wink:
Kasiu- z tym prawkie to będę kombinować bo muszę, ale właśnie o kasę się rozchodzi (dzisiaj wszystko się zawaliło z finansami w domku, i dobrze, że chociaż ja na ten staż poszłam)
A pozatym boję się jeździć po tym jak misiek mnie uczył to był koszmar kiedyś wsiadałam do samochodu na luzie a teraz od razu panika- jest nerwus i nie umnie uczyć od razu za pierwszym razem mnie wysłał na uczęszczaną ulicę- i dopiero podczas jazdy zobaczyłam w ogóle co się robi z biegami- zero teorii na sucho przed tym :x więc z nim już nie wsiadam :evil: Nieważne za którym razem zdałaś , im trudniej tym większy sukces, że się nie poddałaś :D
Jenny- Pewnie, że będziemy sie trzymać razem- mi to forum strasznie pomaga. Fajne uczucie jak się koniec roku zbliża nie? :P Ja narazie zrobiłam przerwę roczną przed magisterką ale nie wiem czy się nie przeciągnie, ten rok jest pełen zmian i to mało pozytywnych. :( ale powoli wychodzę na prostą i już sie nie dołuję, co będzie to będzie ale musi BYĆ DOBRZE!!!Ale już tęsknię za studiami i to bardzo, co nigdy bym nie pomyślała szczególnie przed końce :D A na wakacje wszystkie będziemy śmigać w bikini a co!!! :twisted:
Armidko- ty bestio :P takie spacerki są suber dla figury i psyche więc dobrze, że Cię nosi :D Tylko prosze mi nie wagarować :lol: i dziękuję za miłe słowa :D .
http://www.krajobrazy.pl/foto/mix/m2...07_Ud_0004.jpg
-
Jakie wagary?
Przeciez rekolekcje są dla chętnych :lol: :lol: 8)
A dzisiaj tez byłam na spacerku..zakupki ;)
3maj sie ciepło!
-
i jak udały się zakupy?? :D
Coś mam dzisiaj lekkiego doła. Ale kilka spraw mi się zawaliło w domku i to poważnie, więc się dziwię, ze nie mam większego :?
Zapomniałam napisać- dzisiaj jeszcze mam urodzinki- kończe 24 latka. Trochę mi tęskno za czasem gdy miałam 17-18 ale teraz też nie jest źle.Nie to, że czekam na życzenia :wink: ale chiałam to zapisać, było, nie było ważny dzień :P
ehh ogólnie humor podły, dobrze chociaż, że na żarcie sie nie rzucam :)
imprezy przewidziane dopiero na weekend jak zwykle :wink:
A dzisiejsze żarełko:
Ś- kawa z ml. i cuk. 1/2 zupki chińskiej
IIś- kanapka z 2pl. sera i pomidora
O- reszta zupki :D + ogórek + łyzka śmietany
P- ta sama kanapka co rano :D
K- jabłko, pl. sera
ok 1000 kcl +- 50 wiec jest ok
Jak widać wmuszam w siebie śniadanka, jutro będą jajka więc będzie lepiej może zjem bezproblemu. Ale naprawdę ciężko mi jeśc o godz. 7.00 rano :evil:
-
STO LAT! STO LAT! WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ, MINEWRO :P
24 latka, cóż za piękny wiek :D
http://tapety.dziecionline.pl/data/m...lumen049-).jpg
-
Nio to wszystkiego, wszystkiego, wszystkiego najlepsiejszeeego ;* 24 lata to już qrna poważny wiek .. :D
Oj żeby spełniły się Twoje marzenia.. Schudnąc chcemy i tego dokonamy ;) :!:
Nio i dziękuję za pochwalenie mnie ;p
-
http://www.flowersandsense.com/Catal...20Birthday.jpg
A tutaj co tylko sobie wymarzysz :D
http://bestflowers.w.interia.pl/okazyjne__1_.gif
Zakupki udane pomimo że wyszłam po turkusowa bluzeczke a kupiłam szarą polo to i tak się ciesze bo w poszukiwania po turkus ide jutro a ta mi sie bardzo podoba..a jak jeszcze troche schudne to już wogóle ;)
Trzymaj kciuki :D
-
ARMIDKO
OLCIEEK
KASIU ŚLICZNIE DZIĘKUJĘ JESTEŚCIE KOCHANE, OD RAZU MI SIE HUMOR POPRAWIŁ :D
olcieek- ja ci dam poważny wiek :x :D
armidka- gratuluję zakupu 1 bluzki i jutrzejszych kolejnych zakupów :D dobrze to wykombinowałaś :lol: trzymam kciuki cały czas za nas wszystkie i ani mi sie śni puszczać
Jeszcze raz dziękuję, pozdrawiam i miłej nocki życzę.