Ale mnie drażni to forum, nie wyświetla mi obrazka i nie mogę już zmienić mojego poprzedniego posta.
Pozdrawiam
Ale mnie drażni to forum, nie wyświetla mi obrazka i nie mogę już zmienić mojego poprzedniego posta.
Pozdrawiam
a ze mnie taki osioł, że nie potrafię nawet wkleić obrazka...
dzięki za życzenia
oj dziewczyny, chciałabym żeby te kalorie sie nie odkładały ale nie ma tak dobrze
nic to, jadłam w ogóle nie myśląc o diecie i kcl, i tak było lepiej niż na Boże Narodzenie, nie przeżarłam sie jeszcze, tylko brzusio fajnie zaspokojony. Dzisiaj jeszcze święta więc też o kcl nie myślę- tylko wiem, ze jutro będę potrzebowała dużo samozaparcia żeby wrócić do dietki, mam nadzieję, że się uda- chyba żeby się z motywować stanę z rana na wagę i zobaczymy ile więcej będzie- bo że będzie to nie ma bata. Dzisiaj jeszcze wieczorem imprezka i piwo ale fajnie było jeśc i nie mysleć o konsekwencjach, wyłączyć swoje wyrzuty i zagryzać kiełbaskę ciastem
A tak w ogóle to te swięta nawet fajne były- choć w domku byłam mało, alkohol w niewielkich ilościach a zabawa niezła. Może już pisałam byliśmy z miśkiem na zaręczynach u przyszłych teściów jego brata, biedaczysko strasznie się stresował
Pozdrawiam cieplutko i dobrej zabawy wszystkim życzę
Hej, ja się zważę jutro rano, bardzo jestem ciekawa, ile więcej pokaże moja waga :P
Minewro, życzę udanej imprezki wieczorkiem
Kasiu- dziękuję oj ja też jestem swojej ciekawa
A tak w ogóle to w so- się dopiesciłam, kupiłam sobie nowy fajny tusz, lakier, podkład i czarny szampon i poszłam na solarium- fajnie było tylko pierwszy raz byłam na takich mocnych lampach- 10 min. i mnie troszkę za bardzo spiekło, jeszcze dzisiaj wszystko piecze . Szampon to porażka bo nic nie chwycił, a chciałam włoski oszczędzić Trzeba będzie jednak farbę kupić.
już mi się nudzi w domku, misiek dzisiaj pracuje więc czekam do wieczora aż przyjedzie jakiś dzisiaj leniwy ten dzień ale chociaż słonko fajnie świeci
hej, ze siętami!!! jak ci idą? bo mi wesoło jak dietka?
hmmmm to dziwne, że szamponetka czarna nie zadziałała...mi działa nawet ruda
xixa- święta fajnie choć dzisiaj do południa leniwie, teraz lecę jak zwykle się szykować
a szampon właśnie nie zadziałał nawet na odrosty które śa średnio brązowe miała być czarna jagoda a tu nic, troszke bardziej się błyszczą a kolorku w ogóle, ehhh fakt, ze był nie drogi ale wczesniej farbowałam bez problemu, tylko innej firmy
hehe jak piszesz o tym szamponie to mi sie przypomniało jak w lato sobie na czerwono od spodu walnęłam xD Fajne były te moje herpejsy :P Tylko potem jak zaczelo schodzić to się takie no.. roude zrobiły i kuzyn mi dopiekał, że rude to fałszywe :P No ale koniec o tym ;p
AjjjjĆ jak sobie pomyślę, że koniec mojego obżarstwa to aż mam ochotę zjeść kawałek ciasta Jestem pewna, że dzisiaj już zmieściłam się w 1500 :P Nawet mniej xD Więc chyba nie bedzie problemów powrotem.. Tak ja napisałaś: "Idę jak burza"
Godzina 20 a mnie tak korci na ten kawałek makowca.. i co tu zrobić ? :P Zjeśc czy nie zjeść.. hymm.. ;P Chyba mam alternatywę: Zjem połowę xD hih
Buziakii ;*
Byle do środy się pozbierać i bedzie dobrze
Ja tam na wagę do niedzieli nie staję..
3mam kciuki za Ciebie.. ( i za siebie też )
Mój wątek: Armida wita wiosnę .
Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.
Cel na 1.08.2014:
... następny dzień ważenia mam też w niedziele,.... chyba waga się nie ruszy?
Zakładki