MIŁEGO DNIA!
No i jedno ciastecz = sukces!
Ja to bym z 5 pochłonęła pewnoe.. to trzymam się z dala od słodyczy..przynajmniej do czw
TRZYMAM KCIUKI O TAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAK MOCNO
BUZIAK!
MIŁEGO DNIA!
No i jedno ciastecz = sukces!
Ja to bym z 5 pochłonęła pewnoe.. to trzymam się z dala od słodyczy..przynajmniej do czw
TRZYMAM KCIUKI O TAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAK MOCNO
BUZIAK!
Mój wątek: Armida wita wiosnę .
Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.
Cel na 1.08.2014:
Minewro, będzie dobrze - TRZYMAM MOCNO KCIUKI ZA ROZMOWĘ Z SZEFEM
3MAM OBA KCIUCZKI ZA ROZMOWĘ I ZA DIETKĘ!! BĘDZIE DOBRZE!! MIŁEGO DZIONKA!!!!
Minerwa powiedz jak tam rozmowa:>
Ja dzisiaj za pozno wstalam, jejku jak ja tego nie lubie, na nic nie mam czasu, oczywiscie na sniadanko sie znajdzie:]
Teraz wybiore sie na poranne bieganko dopiero w czwartek, bo jutro jest dzien odpoczynku i moge dluzej pospac:]
Ojć, a ja juz tak dawno nie biegałam, no ale przez ostatnie trzy dni dosć słabo sie czułam, kopenhaska robi swoje, ale jutro już ruszam do boju
Heh, a u mnie dziś słooonecznie bardzo )
Minewra no ale, jak rozmowa :> mam nadzieję, że wszystko poszło po Twojej myśli
Pozdrawiam :*:*
DUKAN:
FAZA I 11-15.04.11, FAZA II 16.04.11 - ?
Są w życiu chwile, kiedy trzeba podjąć ryzko, zrobić jakiś szalony krok - Hello Dukan - Grupy Wsparcia Dieta.pl
dziewczyny wasze kciuki pomogły :P
aż byłam zaskoczona, myślałam,że będzie gorzej a on tylko stwierdził,ze przecież nie może mi zabronić, i ze szkoda ale nie bedzie mi drogi zamykał i że rozumie,że to dla mnie szansa Fajny facet :P :P i mądry a tak się stresowałam........nie lubię wychodzić na nieodpowiedzialna itp, no chyba,że chodzi tylko o mnie
2 sprawa jaka dzisiaj załatwiałam był paszport no i tu trochę kicha bo muszę czekać najmniej miesiąc a zaplanowane mam,ze wyjadę najpóźniej 14.06 nie chciało mi się wcześniej zrobić to teraz mam orientujecie się czy sam dowód wystarczy??niby na wyjazd tak ale słyszałam,ze bez paszportu mogę mieć problemy przy rejestracji w pracy no ale wniosek złozyłam a w sierpniu może zawitam do Polski to paszport odbiorę oczywiście nowy dowód też dopiero wyrabiam ale na 8.06 powinien już być- gdyby nie to już bym 06.06 jechała dlatego widzicie,ze ze soba to ja jestem nieodpowiedzialna
no dobra dietka
nie będę pisać posiłków bo ich nie było
do 16.00 1,5 kawy ze śmiet.i cukr., 3 wasy z piątnicą i pomidorem+ łyżeczka masła, big milk
po 16.00 3 wasy z piątnica, 2 pl.sera, banan,sałatka( pomidror+ ogórek+ śmietana)
razem 990 kcal
grzeczna jestem a waga stoi
weera- u mnie też pogoda się poprawiła i to bardzo, fajnie
ninti- poszło, poszło heh ja na kopenh. nie wiem czy bym miała siłę na cokolwiek, ale dalej kusi
espresso- heh a ja o 5.00 i nawet nire iwem czemu tak wcześnie bo wyhodziłam na 8.00 ale lubię powolutku kawke wypić i się uszykować
grubaniu-jak ja bym zjadła takie truskawki, o wiele bardziej mi ochoty narobiłaś niż zdjęciami lodów pocieszam się,że już nie długo :P
Kasiu- dziękuję :P
armidko- sukces nie sukces bo jakoś bez problemu na ogół moge się od ciastek powstrzymać i dzięki :P
matematyk- dzieki :P i tak się denerwowałam i to strasznie a tu prosze taka niespodzianka
DZIEWCZYNY JESZCZE RAZ DZIĘKUJE ZA TRZYMANIE KCIUKÓW!!! :P :P :P
HEH a Ł. już teskni i się dopytuje kiedy przyjadę........dobrze niech potęskni
ale sama nie mogę się doczekać
dziewczyny co mam zrobić z tą wagą........... jak będzie tak stało to nic do wyjazdu nie schudnę..no
a wiecie co.....dzień przed wyjazdem czeka mnie komunia siostrzenicy u mnie w domku
pozdrawiam :P
chyba tą skakankę trzeba wyciągnąć.ćwiczenia 30 min. dalej są
Witam! Tez trzymalam kciuki (poczytalam rano ale nie mialam czasu sie wpisac) i ciesze sie ze szef okazal sie wyrozumialy.
Oj doskonale Cie rozumiem jak sie czujesz jak waga stoi! Badz silna, ja daje rade trzymac dietke mimo ze waga stoi to i Ty dasz rade. Big Milka tez jakos niedawno jadlam, pycha i tylko 91 kalorii. Staraj sie czesciej jesc cos na cieplo bo te Twoje jadlospisy takie monotonne i na zimno ciagle. Ja sie staram chociaz co 2 dni zeby bylo cos na cieplo, dzisiaj na kolacje 2 jajka sadzone zjadlam, czesto robie filet z kurczaka albo rybke na teflonie.
Oj na tej komunii to Cie bedzie kusilo, takie uroczystosci sprowadzaja sie do siedzenia caly dzien przy stole. Zycze wiec powodzenia.
Uff, no to się cieszę, że wszystko OK!!!
Czasami denerwujemy się na zapas, zamartwiamy a potem okazuje się, że nie było warto i tak też było w Twoim wypadku
KASIU-DZIEKI ALE POMYSL MOŻE Z TYCH NERWÓW TROCHĘ KCAL SPALIŁAM DOBRZE BY BYŁO
ILLUSION-dzięki, czułam telepatycznie ja z tą wagą juz wariuje, czekałabym spokojnie ale chciałam chociaż 2 kg schudnąc do wyjazdu (czyli za 3 tyg) a tu kicha coś czuję z obiadami masz rację....ale właśnie zaczął się najgorszy okres w pracy tak jak miesiąc temu a do tego muszę pozałatwiać ostatnie sprawy właśnie na stażu w związku z rezygnacją no i doszło załatwianie spraw z wyjazdem- dzisiaj to już nawet na siłę to jadłam bo do domu na 5 min. wpadałam i normalnie bym machneła ręką na jedzenie ale wiem,że to dietce nie pomoże więc te wasy były najszybciej, no a lód i banan w czasie chodzenia jutro do 16.00 znowu poza domem- lód bedzie na pewno, ale namówię chyba też mame,żeby mi jakąś zupke ugotowała.już trochę jest zła bo gotowała i wylewała wcześniej ale chodzi już za mną coś ciepłego
Zakładki