Wątek: Poczatek zawsze najtrudniejszy

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Żonkil to gatunek narcyza, różni się kształtem i kolorem.

szkoda, ze nikt juz nie chce sie u mnie udzielac...
Trudno sie mowi. Caly tydzien bylam grzeczna. Troche cwiczylam, jadlam nieduzo, nie mialam zadnej wpadki, i przedwczoraj zauwazylam, ze ciuchy sa luzniejsze - plan dziala.
I ja na prawde uwazalam, ze narcyze to zonkile

Noo ... przynajmniej jednej dobrze idzie , chociaż mi ostatnio tez nie najgorzej .
SSMUKA - tak trzymać

Fajne uczucie jak ciuszki sie robią za luźne no nie . Ale ja wole czasami nie wpadac za bardzo w euforie bo zdarzało mi sie tak ze w przyplywach radości konczyło sie to na jedzeniu :P.

..ja się troche poudzielam bo u mnie nikt nic jakoś nie pisze :P .. ohh luźniejsze ciuszki to coś cudownego a jeszcze lepiej iść do sklepu i przymierzać rzeczy w rozmiarze S ..gratuluje silnej motywacji i wytrwałości ;] ..u mnie tez nie najgorzej choć wczoraj przyznam zawaliłam ..ale coż dieta toczy się dalej ;] powodzenia ;*

http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=63705 ----> tu jestem ;]

---------------------------------------

...aaaaa to pięknie że sie zakochałas !!


..miłosc urody daje ..a pod wpływem stresu spala sie więcej kalorii

taaaaaaaaaak
ale ja mam chlopa!!!!
i sie w kims innym dziabnelam bylam
chorera jasne
mam nadzieje ze mi szybko przejdzie

POZDRAWIAM !!!

moja sytuacja zyciowa wyglada tak:
moja cala rodzina zyje w polsce
ja sie wyprowadzilam do mojego obecnego mezczyzny, do niemiec
jestesmy razem 3 lata

i sie zakochalam
w chlopaku, ktory wczoraj musial do Francji jechac, bo mu sie wiza skonczyla i wroci najwczesniej za rok...

i ja musze teraz sobie poukladac w glowie, co mam zrobic.
Zaprzepascic obecny zwiazek dla mrzonki????
najgorsze ze nie jestem poki co samodzielna finansowo, i nie bardzo mam wybor...
zapomniec zapomniec jak najszybciej zapomniec

juz mi lepiej bo sie wygadalam.
mam nadzieje ze za duzo osob tego nie przeczyta...

Zamieszczone przez MaDzioreczek90

a jeszcze lepiej iść do sklepu i przymierzać rzeczy w rozmiarze S

cóż, ja sie ciesze ze w M sie zaczynam mieścić heh ..., no ale kazdy ma inaczej