Strona 24 z 61 PierwszyPierwszy ... 14 22 23 24 25 26 34 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 231 do 240 z 608

Wątek: JUŻ NIE WALCZĘ.... NIE MAM SIŁY...

  1. #231
    Awatar ojojoj
    ojojoj jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-03-2006
    Mieszka w
    krk
    Posty
    4,591

    Domyślnie

    Mimo wszytsko, wolalabym wygladac jak pamela anderson, chociaz troszke bym sie inaczej ubierala nie eksponowalabym pewnych rzeczy...
    a pare razy zdarzylo mi sie slyszec "mile" komentarze,... .
    tylko nie wiem dla kogo one byly mile....

    a dzien byl sredni.... troszke mnie gardlo boli ,
    a zjadlam niewiele

    rano platki z mlekiem , potem bulke z serem i mandarynke i na obiad winogrona , no i ciasteczka cynamonowe w miedzy czasie, ( ale ona chyba nie maja duzo kcl) tak mi sie wydaje...

    w pracy bylam , chcociaz nie mialam byc, a po mnie zadzwonili, wiec tak z nienacka troche....
    ale przezylam i 30 zl w przod mam

    tak sobie dzis myslalam jak bym chciala byc jeszcze w liceum, tam bylo tak fajnie i beztrosko....

    pozdrawiam

  2. #232
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    Daj spokój, Pamela wygląda koszmarnie. Nie wiem jak wyglądała oryginalnie, ale wg mnie to jakiś komiksowy stwór
    A komentarzami się nie przejmuj, bo i tak jakieś będą. Zdaje się, że takich odważnych "panów" najlepiej atakować. Tzn. wiesz podchodzisz i pytasz "przepraszam, która godzina?" i z zaskoczenia nie skomentują wyglądu. Oni "żerują" na tym, że się "chowasz" uciekasz wzrokiem, usiłujesz być niewidoczna. To wyłazi w języku ciała. Wystarczy się odezwać, albo uśmiechnąć, albo po prostu ich zeskanować od góry do dołu takim "oceniającym" spojrzeniem i już są pokonani. Działa na 99%
    Nie tylko w tej kwestii, zawsze najlepszą obroną był atak
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

  3. #233
    Awatar ojojoj
    ojojoj jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-03-2006
    Mieszka w
    krk
    Posty
    4,591

    Domyślnie

    Heh to spróbuje następnym razem , moze nie bedzie tak zle
    a kolejne wazenie hmmm moze byc w poniedzialek?
    ciekawe co to bedzie? chcialabym zeby było mniej ....
    ta cholerna , a jakze piekna 7 , ale zeby ona byla i tak sie utrzymywala...

    jak bym ja chciala ładnie wygladac.... ale nie ale nie


    ale ja musze ujrzeć tą 7 w wakacje !!! w te wakacje !!!
    a potem ją utzrymywać tzn zeby sie nie podnosiła, ale spaśc na 6 to by było marzenie, ale to jest nierealne...
    ale podziwiam osoby którym to się udało, naprawde podziwiam
    chciałabym ważyć tak z 73 kg chociaż...

    a jak narazie to takie małe podsumowanie (żeby się pocieszyc): narazie tylko kg
    na samym początku ważyłam 86 kg, a teraz jest ok 80,5 kg
    więc ubyło mi 5,5 kg
    wiec jakis tam mały sukcesik jest
    A pomyśleć ile by mogło być gdybym się odchudzała systematycznie...... i bez takich przekretów, które mi sie bardzo często zdarzają...
    niestety..

    Kurde, ale ja sie ostatnio rozpisuje.... ale jakoś tak mnie na zwierzenia zbiera, przepraszam wszytskich

  4. #234
    Awatar ojojoj
    ojojoj jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-03-2006
    Mieszka w
    krk
    Posty
    4,591

    Domyślnie




    Napisze innym razem coś więcej bo chyba mnie choroba jakaś bierze

  5. #235
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    jak dzisiejsze ważenie?
    jak tam 7?
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  6. #236
    Awatar ojojoj
    ojojoj jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-03-2006
    Mieszka w
    krk
    Posty
    4,591

    Domyślnie

    Pewnie zawiode wszytskich , ale sie nie zwazylam...
    Czułam się dziś strasznie ciężka A może tak jest ?
    Sama nie wiem , ale nie chcialam sie dołować dziś...

    Mówię wam , będzie taki dzień, kiedy ujrzę 7
    wtedy pierwsze co to się wam pochwalę...

    A pamiętasz aniakuleczka jak zaczynałyśmy? to chyba było mniej więcej w tym samym czasie, a widzisz jak ładnie mnie wyprzedzilaś?
    Ja to stoje tak w miejscu jakoś nie mogę sobie poradzić...
    Ale Tobie GRATULUJĘ

    cHCIAŁAbym wybrubowac diete SB , ale szczerze mówiąc jak sobie tak myśle o niej to nie wiem co bym jadła. Przez 14 dni tak:
    No bo śniadania to np. jajka ,
    na obiad ? nie wiem co , ale wiem że nie ziemniaki , nie wiem czy zupy mozna?
    a kolacja- znowu jajka albo ryba jakaś , makrela czy coś tam

    MOja wiedza o SB to tyle, brak mi jakiegoś urozmicenia wobec niej ,


    Zważe się jak poczuje w kościach, że stanięcie na wadze da mi malutką radość ( o taką... ) hehe[/b]

  7. #237
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    wiesz, ja po prostu zatrzymalam sie troszke pozniej
    od prawie 2 miesiecy waze tyle samo
    dopiero w ciagu ostatnich dni waga jakby lekko sie ruszyla
    a tak to skakala w gore i w dol w obrebie tych samych cyfr
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  8. #238
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    A no to w sumie pocieszyłyście tym staniem w miejscu. Bo już mnie dołowało z lekka moje własne.
    SB z tego co się zorientowałam polega na niełączeniu czegoś z czymś i niskim IG posiłków. W sumie jest nieco ostrzejszą wersją MM. Dobrze kojarzę?
    Ja mam chyba gdzieś jakieś jadłospisy przykładowe do SB. Poszukam i się odezwę.
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

  9. #239
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    co do SB to powiem tak... dieta nie jest zła, szczególnie jak się ją robi pierwszy raz (ja robiłam dwa)
    nie jadam jajek, więc miałam utrudnione zadanie :P
    ale możesz jeść codziennie trochę orzechów
    sery chude (z warzywami, na słodko- z cynamonem, słodzikiem, kawą)
    galaretki bez cuku
    chude mięso (np na obiad :P ) można jakieś leczo ugotować
    jogurt chudy (dwie szklanki na dzień chyba)
    większość warzyw
    także można przeżyć
    tylko potem, po tych dwóch tygodniach, mi było bardzo trudno trzymać się zasad II fazy no i było jojo

    ale ogólnie spróbuj sobie sama, będziesz wiedziała co i jak!
    i jakbyś miała jakieś pytania, pytaj- mam książkę to postaram się Ci w ramach możliwości pomóc

    miłego dnia

  10. #240
    Awatar ojojoj
    ojojoj jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-03-2006
    Mieszka w
    krk
    Posty
    4,591

    Domyślnie

    No własnie a ja czytalam gdzies ze w 1 fazie nie wolno jogurtow ani serow, ogolnie nabialu mleka itp. chyba ze zle czytalam wiec nie wiem .
    nie jestem w tej diecie za bardzo zorientowana, no ale jak jest po tem jojo to kurcze nie wiem

    123mr to jak znajdziesz jakies latwe przepisy to bede wdzieczna. kazda pomoc bedzie dla mnie dobra, wiec jak coś macie to dawajcie tzn podzielcie sie :P

    no u mnie waga tez sie waha w obrebie tych samych cyfr. 80-81 ale do 79,9 to nie chce zejsc, jak by jakiś mur potężny to dzielił

Strona 24 z 61 PierwszyPierwszy ... 14 22 23 24 25 26 34 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •