Strona 70 z 216 PierwszyPierwszy ... 20 60 68 69 70 71 72 80 120 170 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 691 do 700 z 2160

Wątek: dieta ''fai da te'' czyli wszystkiego po trochu

  1. #691
    olcieek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i ja jestem zdania że jezeli sie juz mam męczyć i ćwiczyć, to robić coś co lubię, np rower xD
    A bieganie .. no cóż , nawet lubię tylko największy problem sprawia mi wyjście z domu ..
    Wstydzę się biegać i tyle.

    udanego dnia wszystkim

    ;**

  2. #692
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    xixa: a no jeżeli próbowałaś, to rozumiem już ja jak spróbowałam, to stwierdziłam, że nie jest tak źle
    ale tak jak mówi olcieek, u mnie największy problem to też wyjść z domu, zmobilizować się

  3. #693
    LadyDevil jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kiedyś nie lubiłam biegać, bo zazwyczaj mnie do tego zmuszano (np. w szkole) i ogólnie szybko się męczyłam, a wyniki miałam gorsze niż koleżanki. Ale jak mam motywację i robię to dla siebie, to od razu inaczej to wygląda i teraz lubię to moje ranne bieganie (dziś 65 min. ).

  4. #694
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    chyba wstajesz bardzo wcześnie ja kiedyś w szkole nienawidziłam biegania, ale raz się zdarzyło, że przybiegłam...druga

  5. #695
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    Witam;*

    ja dzis sobie sport odpuscilam;p z tego goroca jestem padnieta na maxa;P ale jak sie zrobi chlodniej to moze pobiegam;p

    milego popoludnia;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  6. #696
    LadyDevil jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    0

    Domyślnie

    xixa wstaje o 5:45, piję kawkę i lecę biegać

  7. #697
    Awatar giulietta84
    giulietta84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2005
    Mieszka w
    Bologna
    Posty
    442

    Domyślnie

    nie no lady wymiata z tym bieganiem ja nie dalabym rady tak wczesnie wstawac ...
    no ale jak biegalam rano, to biegalam maxymalnie na czczo,bez kawy
    eh... dzis znow pewnie jakos limit naciagnelam do okolo 1200kcal..
    bo na obiad musialam skonczyc te gnocchi ze wczoraj, a to 400kcal
    skonczylam jeszcze ten sloiczek z grzybkami , wieczorem, przed praca zjadlam troche melona, a w pracy loda.... no a co ... z lodami chudne, bez lodow nie, to mam zamiar z nich nie rezygnowac
    nic, zmykam spac, bo jutro musze wczesnie wstac
    jade p owpis do indeksu z jezyka angielskiego

  8. #698
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    Witam;*

    tez sie wczoaj na loda skusilam w koncu tak goraco wiec cos nam sie nalezy;P

    milego dnia;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  9. #699
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    kurde, a u mnie na jednym dniu bieganie się skończyło muszę coś innego wymyślić. bo ogólnie tyle robotników tu i wstydzę się potem za ciepło
    a wieczorem zawsze coś innego na głowie
    przy takiej pogodzie trochę głupio ćwiczyć w domu, ale z drugiej strony przyjemniej chyba nawet
    nic. zobaczymy, postaram się na rowerku stacjonarnym jeździć
    a w czwartek na działkę więc na basen będę chodziła
    też jestem czubek- jade nad jeziorko, a codziennie na basen ale zdecydowanie bardzioej lubię w basenie pływać

    tylko w czwartek egzamin mam jeszcze
    i jutro muszę zawieźć papiery na pedagogikę

  10. #700
    Awatar giulietta84
    giulietta84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2005
    Mieszka w
    Bologna
    Posty
    442

    Domyślnie

    nie no... nie uwierzycie... po 2 dniach obrzarstwa + dzisiejszy poczatek (sniadanie:cappuccino+rogalik z dzemem, a na obiad bula z tunczykiem i majonezem - bo musialam sie stolowac na miescie+jakis litr plynow)wchodze na wage o godzinie 15.21.... patrze... a tu 55.5kg.... schodze... wchodze od nowa, bo mysle ,ze waga jest zle ustawiona... .. wchodze - 55.5kg... i powiedzcie mi jak to mozliwe???
    teraz ide sie troche polozyc...
    strasznie jestem zmeczona, klapki mnie obtarly, w pociagu siedzialam kolo kolecia jakiegos palacza, ktory caly czas oddychal w moja strone, strasznie odn iego jechalo fajkami... myslalam w pewnym momencie, ze na niego zwymiotuje... w pociagu nie bylo klimy... - tragedia...
    wrocilam pol godziny temu, ustawilam klimatyzator na 21 stopni, poloze sie troche, wstane kolo 17, do sklepu lece, a potem to musze powtorzyc na literature angielska
    no a wieczorem ide biegac , bo kocham bol ramion i bioder na nastepny dzien
    dziwna jestem... wiem..

Strona 70 z 216 PierwszyPierwszy ... 20 60 68 69 70 71 72 80 120 170 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •