Wątek: dieta ''fai da te'' czyli wszystkiego po trochu

ja byłam na jednych zajęciach tańca brzucha i potem je zaraz zlikwidowali. nawet nieźle było od września mają coś znów otworzyć, bo tak w Poznaniu nie ma innej szkoły!
zobaczymy a może wkręcę się w tą salsę?

ech, ja bym tez chciała na taki taniec brzucha, ale mam...za duży brzuch za nic w świecie go nie pokażę

ja chyba wole cos co bardziej wyciska poty... bo wydaje mi sie,ze tence albo taniec brzucha naleza do tych bardziej lajtowych...
a ja musze miesnie czuc caly czas
jutro przed wyjazdem nad rzeke umowilam sie z taka pania, ktora ma ''oryginalne'' torebki markowe... ''oryginalne'' bo mowi, ze sa kradzione z pokazow mody... ale nie wiem..
mam nadzieje, ze cos znajde ...
marzy mi sie taka pojemna torba chanela ...

Hahaha dobre xD skradzione z pokazów mody xD Ona sama kradła?
Ja też chce taką torebke

giul: ciekawe
choć ja nie lubię kupować kradzionych rzeczy.

a taniec brzucha... nieźle pracują biodra i brzuch.
ja ogólnie rzecz biorąc wolałabym takie sporty niż siłownię na przykład, bo aerobik nawet lubię. ale chodziłam kiedyś na funk aerobik. i to było super. i tak oprócz układów, robiłyśmy też brzuszki, rozgrzewkę itd.

pamiętam, ze po pierwszym dniu mojego sportu miałam zakwasy przez 3 kolejne dni ale przeynajmniej czułam,że mięśnie pracują. teraz już nie mam zakwasów, ale nogi mnie bolą po godzinnym tańcu

no i kupilam
torebke gucci taka jesienna juz (chanel nie bylo )
i okulary max mary - okulary swietne, jutro wrzuce wam zdjecia
a tak poza tym to spalilam sie troche nad woda ...
ale ogolnie dzien na "+"
jutro jeszcze jade do katowic do silesia city center, moze jeszcze cos upoluje, no i widze sie z moja przyjaciolka, ktora mieszka i studiuje w Niemczech , nie widzialysmy sie od pol roku, wiec napewno bedziemy mialy duzo do opowiadania
dietkowo nadal nie tak jakbym chciala, no ale nie mozna miec przeciez wszystkiego

wiatam was o tej wczesnej porze
za pol godzinki jade spotkac sie z moja przyjaciolka, ktorej nie widzialam 6 miesiecy
a jutro juz wracam do domku
agassi, ja tez kiedys chodzilam na taki funk aerobic i tez mi sie podobalo
nic, nie mam dzis co pisac wiec was zegnam, przynajmniej do obiadu

achh to udanego spotkania z przyjaciółką!

ja dziś z mamą jadę upolować jakieś staniki mam nadzieję, że mi się uda
bo cierpię na niedobór

a ta torebka rzeczywiście wygląda na oryginalną?

specjalnie dla Ciebie agassi, moj stary louis :



i portfel: