Strona 4 z 6 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 56

Wątek: pewna historia...

  1. #31
    justin007 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie


  2. #32
    MiriMiri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dobre śniadanko mi się nie udało ;p ale do teraz jakoś się trzymam, więc zmieszczę się w jakimś ludzkim limicie

    Lubisz kreatywne działania? też to kocham ;p

  3. #33
    justin007 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie


  4. #34
    MiriMiri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    na śniadanko zaczynam robić moje wiosenne sałatki: pomidorek, ogórek, rzodkiewka i co tam dusza zapragnie z jogurcikiem i przyprawami
    Osobiście uwielbiam kroić wszystko w jak najmniejsze kawałeczki, ale chyba człowiek najada się bardziej większymi

    A dzisiaj wsysłam bułkę pszenną na śniadanie z wędliną z indyka i żółtym serem...a miało być inaczej ;p

    Ale za to odkryłam, że świetnie smakują ugotowane pory z oliwą z oliwek, doprawione solą

  5. #35
    justin007 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie


  6. #36
    MiriMiri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    brawo brawo ! weekend bez grzeszków to dobry weekend

    sól, nie działa za dobrze na figurę, fakt, ale same pory bez tego dodatko były by poprostu za mdłe a tak są nawet powiem ci, że pyszne

    powiedz coś więcej na temat tego groszku? Wybrałaś go jako źródło białka? Żółtym serkiem się nie przejmuj Nic strasznego się nie stało, a czasami dibrze uraczyćczymś innym podniebienie

    Kurcze, coś mi się przypomiało... jak byłam małato kochałam wcinać zółty serek...kanapeczki, kosteczki...długo walczyłam z tym zeby tata przestał nazywać mnie jego "serkową dziewczynką"....hmm...to chyba przez ten zółty serek całe życie byłam pulaskiem. Co śmiesznmiejsze teraz mnie nie rusza. Serek oczywiście, bo "serkowa dziewczynka" nadal mnie skręca No, ale pocieszam się, że przynajmniej mam mocje kosci

    Pozdrawiam cie serdecznie 3maj się cieplutko

  7. #37
    justin007 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie


  8. #38
    Ninti Guest

    Domyślnie

    justin007 ja też nie lubie siedzieć w kuchni i gotować i tez staram sie wybierac gotowe potrawy... no w ostatecznosci moge sobie ugotować jajko albo usmazyc jajecznice hihi

    a ser ... jak sie nie odchudzalam to brałam bułke, do niej duzo sera i w mikrofalówke

    i od chleba, o dziwo mi np było bardzo latwo sie odzwyczaić, ale ostatnio słodycze są jakimś moim przeklenstwem

  9. #39
    justin007 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie


  10. #40
    justin007 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie


Strona 4 z 6 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •