Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy ... 2 3 4
Pokaż wyniki od 31 do 35 z 35

Wątek: bardzo nowa

  1. #31
    GRAZIELLADEPACO jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    MINĄŁ TYDZIEŃ MOJEGO ODCHUDZANIA!
    Kilka dni nie prowadziłam swojego "dzienniczka" Też dlatego, że troszkę po drodze nagrzeszyłam. I było mi troszkę wstyd. Bo gadałam, gadałam tyle o konsekwencji, a tu co? Rumienię się, biję w pierś!
    Z trwogą więc stanęłam na wadze. Tak jak obiecałam, po tygodniu. I co? Mimo moich drobnych grzeszków... 5 KG MNIEJ!
    I wiecie co, Babki? Powiem tak- te drobne grzeszki nie są takie złe! Bo dzięki temu, że je popełniałam, jakoś się trzymałam.I nie miałam wyrzutów sumienia! W dalszym ciągu miałam świadomość, że jestem na diecie, że się odchudzam. Może przez to będzie szło mi wolniej, ale na tym zyska chyba moja skórka Jej kondycja.
    Liczyłam kalorki, wiedziałam, ile przesadziłam i że, faktycznie przesadziłam, ale to się da nadrobić! Ćwiczeniami, na przykład, mniejszą liczbą kalorii na drugi dzień. Tylko nie można przesadzać, żeby organizm (metabolizm) nie dostał kota i nie zaczął wariować.
    Wiem, 5 kilo w tydzień to strasznie dużo! To 20 kostek smalcu! GRATULUJĘ SOBIE Z CAŁEGO SERCA!Dodam, że to nie odwodnienie! Piję jak wariatka! Koło 5 litrów (czasami ciut mniej) płynów dziennie! Zwłaszcza mineralkę, pu- erh, soczki. Kawy też trochę. I to z mleczkiem, bo lubię

    Ta moja dieta, to raczej zmiana nawyków żywieniowych. Strasznie poważnie to brzmi. Ale to właśnie jest to! I zmiana trybu życia na bardziej ruszający się
    Jest fajnie. Bo dowiedziałam się, że dieta to nie katorga (jak dotąd), nie jakieś wstrętne posiłki wymyślone przez dietetyków. Schudłam po swojemu i jest fajnie! Jest przefajnie!
    Nie wykluczam jednak wzięcia się za jakąś dietkę. W mniej lub bardziej niedalekiej przyszłości. Na razie jest gut i niech tak będzie sobie

    Wiem, że najszybciej chudnie się w pierwszym okresie stosowania diety. Mam tego świadomość. I pewnie moje sukcesy nie bedą już tak spektakularne

    Teraz się trochę poruszam i w tak zwanym międzyczasie zastanowię się nad planem działania na kolejny tydzień.
    Myślę, że takie tygodniowe etapy to jest to! Łatwiej się pilnować, trzymać postanowień i wymyslać coś nowego.

    Dziewczyny! Juz o tym mówiłam! SKÓRA! Bez względu na to, czy się chudnie (odchudza) czy też nie, powinno się zawsze, w każdym wieku, o nią dbać.
    Zajrzyjcie na stronę MARGOLKI! KONIECZNIE! Ona ma w tym niesamowite doświadczenie! I sukcesy! Warto uczyć się od doświadczonych odchudzaczy! http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=57309&start=0

    Ja wypróbowałam jej piling kawowy.
    Do tego używamy mleczka do kąpieli i fusów z kawy. Do mleczka dodajemy te fusy, mieszamy i się tym pilingujemy. Jak wiadomo kofeina dodawana jest do kosmetyków pomagających w usuwaniu toksyn z organizmu i w odchudzaniu.
    Trzeba tylko uważać, bo można sobie nieźle zapaskudzić łazienkę! Ale to niewielka cena za to, co się ma po wypilingowaniu! Skóra jest gładziutka, śliczna, pachnąca! Zachęcam do spróbowania. A jak macie jakieś swoje fajne sposoby domowe (i nie tylko)na pielęgnację, to poproszę o nie!
    Fajnie jest!

  2. #32
    Awatar Minewra
    Minewra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-02-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    GRATULUJĘ!!!! slicznie ci to poszło, dalej tez będzie super zobaczysz, może właśnie nie aż tyle ale i tak będzie dobrze. Co do peelingu to sama go stosuje chociaz rzadko- ale fakt jest naprawdę dobry.
    Słonecznej niedzieli życzę :P


  3. #33
    dayna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Graziella OGROMNE GRATULACJE !!!!

    taki spadek wagi strasznie motywuje.. u mnie tez tak bylo ( chociaz nie 5 a 2 - ale jak na mnie 2 to duzo)

    trzymam kciuki za dalszy ciag !!

    Dayna ktora tez nagrzeszyla :P

  4. #34
    agatkax jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Grazielka jesteś wielka... tyle ja chudnę przez miesiąc czasu, a Ty szybko uporałaś się w tydzień.. gratuluję
    Ja przez dwa ostatnie dni tych grzeszków też popełniłam trochę... grill, ognisko... ehhh
    W celu pokuty zaliczyłam już moje ćwiczenia ( 6 weidera) i zaraz idę biegać. Potem szorstka gąbka pod prysznicem ( uuu to są prawdziwie masochistyczne chwile) i na koniec zimna, gorąca woda. Serum i krem na mój tłuszczyk i do ciepłego łóżeczka się rozgrzać

    Dzięki Tobie Grazielko przestudiowałam stronę Margolki... jest super... piling kawowy już przerobiłam - świetna sprawa... raz, dwa razy w tygodniu mam zamiar stosować... tylko trzeba uważać, bo syf totalny się robi w łazience...

    Zapisałam sobie już listę potrzebnych zakupów do robienia "foliowania". Warto i z tym się pomęczyć...

    Wody również wypijam jakieś cholerne ilości, to pomaga mi mniej jeść, co mnie cieszy ogromnie

    Trzymaj się dzielnie
    Idę biegać... czeka mnie 3,5 km czyli ulica Taczaka w obie strony
    Pozdrawiam

  5. #35
    Guest

    Domyślnie

    hej ja tez jestem ze szczecina i wzielam sie za siebie dwa letemu schudlam 10 kilo ale moj facet zaczal mnie dokarmiac i tak mi 5 przybylo i chce sie ich pozbyc jak cos to moj numer gg 5565574

Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy ... 2 3 4

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •