Wątek: WRACAM I ODCHUDZAM SIę NA NOWO !!! tym razem skuteczniej !!!

witaj Magi jak tam kochana mija dzionek

U mnie wzorowo,ale łapka mnie troszkę dzisiaj bolała,ale już przeszło, a może komuś pomogę tą moją krwią...oby tylko badania wirusologiczne było dobre...

A Ty jak dzisiaj się nie obiadasz mam nadzieję?? Ja siedze juz 2 godziny głodna bo nic nie chce mi sie zrobić Najlepiej jakbym jakiegoś przystojnego kucharza miała

Czekam na jakieś wieści od Ciebie i pozdrawiam Buziale

Witajcie kochane słoneczka :P

No dzisiejszy dzień super :P w pracy zdążyłam wypić kawkę i wziełam się za pracę bo leniwa byłam i musiałam się rozruszać potem wołali mnie na ciasto ale nie skusiłam się i po prostu odmówiłam :P

Puścili nas do domku o 12 więc bardzo się ucieszyłam i poszłam do sklepu i kupiłam małemu kołderkę letnią taką cieniutką i zapłaciłam tylko 25 zł :P potem zrobiłam zakupy i do domku :P posprzątałam ugotowałam fasolkę i ziemniaki :P ja zjadłam tylko fasolkę a na deser mam czereśnie i arbuza bo na truskawki już patrzeć nie mogę przynajmniej dzisiaj :P
Ale się cieszę że nie ciągnie mnie do jedzenia może dlatego że miałam dzień wypełniony zajęciami
Potem pójdę z małym na plac zabaw

A jutro idziemy do Myśla na otwarcie lata :P będzie fajowo mały się już nie może doczekać :P

Idę zobaczyć co u Was
Agniesia badania będą oki zobaczysz a Ty leniuchu nie chcę Ci się gotować

Kitolku możesz być ze mnie dumna dzisiaj wzorowo kryzys minął

Zważyłam się dzisiaj i waga wacha się między 60 a 59 ale zważę się jeszcze po okresie bo zawsze podczas jestem taka ociężała i spuchnięta jak balon ale bardzo się cieszę bo wychodzę z 60 :P

He słonka już wróciliśmy i teraz oglądamy Grasz czy nie grasz Krzylek jest padnięty bo graliśmy w piłkę :P

Magi strasznie się cieszę z tej wagi, z tego ze już bliżej celu, jednak super działa ta truskawkowa dieta, prawda ?? jak się nie podjada i cwiczy chociaz troszkę to efekty są super. Ja tez mam w koncu mniej dwa kilo Aż chce się żyć Jestem ciekawa co jutro waga pokaże Pewnie znowu parę deko mniej

Fajnie że udało ci się kołderkę cienką kupić, bo kocyki to się zwijają (jeśli je włożysz do poszewki od kołdry). Tak sie też zastanawiam nad kupnem takiej, bo Kuba ma tylko taką grubszą, no i ten kocyk, a taka kołderka to na dluzej wystarczy (na kilka latek, tak sądzę).

My też mamy fajne plany na jutro, po południu Kuba został zaproszony na drugie urodzinki swojej koleżanki (Nikoli), a my też musimy iść. Będą dzieci i Kuba się będzie fajnie bawił. Kupiłam tej małej taką cudniutką różową sukieneczkę z cieniutkiej bawełny (idealna na lato) i książeczkę o śpiącej królewnie i malutkeigo misia (w Auchanie była taka akcja,misie za 2.50 i dochód był przeznaczony na obiady dla biednych dzieci, to wziełam Kubie i Nikoli). Do tego dorzuce czekoladę i będzie ok.

Humor już mi sie poprawił, tak fajnie spędziłam popołudnie, że się na nowo życ zachciało

I pamiętaj o cwiczeniach, bo nie podaruję ci ich

Hej Kitolku :P

No dziękuję ja też bardzo się ciesze ale teraz jest naprawdę przede mną wyzwanie zgubić te 4 kilo bo mój organizm już się buntuje i tak szybko nie leci ta waga ma taki przestuj :P ale tak myślę że jak będę na urlopie to więcej się będę ruszać a nie siedzieć za biurkiem i postanowiłam sobie że od poniedziałku zaczynam ostro biegać :P

A z Ciebie jestem oczywiście dumna ładnie idzie nie powiem ani się obejrzysz a zobaczysz 5 :P
Cieszę się że spędzisz jutro miło dzień :P

Oglądałam fajny film na jedynce, o walce ojca z rakiem swojego synka, oglądał ktoś
Podobał mi się i aż się wzruszyłam

A dietki trzymam zjadłam jeszcze dwa zielone ogóreczki podczas filmu no i poćwiczyłam brzucholki :P nawet miałam dziś zapał i chodziłam na steperku

Krzylek jeszcze nie śpi właśnie go położyłam bo oglądał bajkę Toy Story 2 i tak się wciągnął że dopiero zasypia
Może za to jutro dłużej pośpi :P

No wiesz Magi ja bym nie liczyła na to , że dziecko ci pośpi dłużej w niedzielę, to jest wbrew naturze dziecka dać rodzicom pospać w niedziele

Nie oglądałam zadnego filmu, bo ciągle na forum siedzę, ale niestety jeszcze nie poćwiczyłam brzucha i nie bardzo mi się chce, ale poćwiczę bo nie moge zawieść Jarominy

No myślę że sobie nie podarujesz tej przyjemności jaką są brzucholki :P

hellllllllllo

brzuszki trzeba robić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie ma odpuszczenia!!!
ja zawsze ćwiczę rano, bo wiem, że później by mi się nie chcialo :P :P

widzę, że chudnięcie dobrze Wam idzie
może nadejdzie taki dzień, że ja się pochwale spadkiem wagi

buuuuuuuuuuuuuuuuuuziaczki :**************

Jenny z pewnością jak tylko będziesz pamiętać o słowie magicznym czarodziejskim i dla nas najważniejszym NIE :P
Ja w Ciebie wierzę i uda Ci się pamiętaj o tym masz moje wsparcie :P