-
Wiesz co musimy dać sobie radę a Ty zwłaszcza bo jak Ty nie dasz to ja nie wiem co bedzie
Naprawdę to przeraża mnie to wszystko czy kiedyś w ogóle bedziemy miec spokój
Ale już naprawdę to dosyc tych dołków chociaz one wracaja jak bumerang ja swój zakopałam a on cholera jasna wyszedł i co mam z nim teraz zrobić
Muszę go znowu zakopać a DAJ MI SWÓJ TO GO TEŻ ZAKOPIĘ
-
nie, mam lepszy pomysł, dajmy nasze dołki Jarominie , ona zabiera je do domku, nie wiem co z nimi robi, ale może da je pieskowi a on je do porządku zakopie. Ale ona cholera dopiero w poniedzialek będzie
-
Masz rację JAROMINKO CZY MOŻESZ JUŻ BYĆ I ZABRAĆ NASZE DOŁKI :P
A ja już uciekam spać dobranoc laseczki :P :P :P
-
Witam Magi
Co do diety, to ja jestem teraz na 1200, bez podjadania, liczę skrupulatnie, chociaż nienawidzę tego. Ale nie ma zmiłuj, ile można się uzalać nad sobą
Nic nie robię tylko obżeram i wam psuję humory moimi dołkami. Ale ja muszę się gdzieś wygadać.
Czyli od dzisiaj koniec grzechów, przynajmniej przez tydzien grzecznie idziemy na 1200, ty też musisz, bo 1000 to za mało. Wszyscy tak polecją tego tysiaka, ale on na dłuższą metę jest niezdrowy. Nie wiem czy wiesz, ale na tysiaku można ciągnąć najwyżej miesiąc ?? bo potem organizm ma niedobory wszystkiego. NO już cię uprzedziłam. Teraz już wiem ze będziesz się grzecznie odchudzać.
Ja sobie daję limit do 1500, ale staram sie jeść 1200. I zacznij znowu ćwiczyć do cholery. Bez tego waga nie ruszy w dół.
Aha i jak znowu wytniesz taki numer z jojem jak kiedyś to pojadę do ciebie i cię zmorduję, nie będziesz mieć więcej okazji do joja. A wiesz że we mnie tkwi mordercza natura
Nagadałąm się zaś o dietach, chociaz miałam tego nie robić, ale widzę że coś wymiękasz za bardzo i trzeba cię do pionu przywrócić.
Pozdrawiam i życzę kolejnego miłego dnia
-
Hej słoneczka :P
Dopiero wstałam a to dlatego że coś w nocy spać nie mogłam i włóczyłam się po domu jak zjawa do 3 :P było mi duszno i jakoś tak nie mogłam zasnąć może za dużo zjadłam na tym wczorajszym grilku
Kitolku no jestem pełna podziwu dla Twojego postanowienia super cieszę się bardzo że jednak dieta jest z Tobą i się nie poddasz
A my zaraz chyba pojedziemy sobie na działkę bo jest straszny upał i duchota więc nie ma sensu siedzieć w domu bo po co :P
A dietka już dziś wzorowo :P
-
Hej jednak nie pojechaliśmy na działkę :P teraz gotuje fasolkę na obiadek a potem idziemy do herbaciarni na degustację pysznycg herbatek i kawałek najpyszniejszego sernika w świecie :P to oczywiście w ramach 1000 więc zjem tylko malutki kawałeczek i to na pół z Krzyniem
A ta herbaciarnia jest na wyspie a dookoła są rzeczki taka ale Weneca Bydgoska jest tam mnóstwo kawiarenek i jest super :P tak więc dziś dzień spacerowy :P a u nas się zachmurzyło i wieje wiaterek więc pogoda jest wymarzona do spacerów :P tylko żeby nie padało buziaczki odezwę się wieczorkiem :P
-
Hej już wróciłam jestem po randce z Weiderem i steperkiem :P długim spacerze i wykorzystanym 1000 bo w herbaciarni skusiłam się na kawę mrożoną i deser owocowy z jedną gałką loda :P tak więc dziś jest dobrze i bez smutasów :P i nie ciągnie mnie do jedzenia :P
A poza tym od jutra mój misiek mi zapowiedział że odchudza się razem ze mną i koniec podjadania i słodkiego itd bo chce schudnąć parę kilo :P byłam dosłownie w ciężkim szoku :P a od jutra jeszcze zaczynamy bieganie :P cieszę się bo zabronił mi kupować słodkości i same dietetyczne rzeczy więc nie będzie w domku nic co by mnie kusiło :P
Ale zobaczymy jak długo wytrzyma może razem nam się naprawdę uda :P mam taką nadzieję :P
A teraz chłopaki oglądają meczyk a ja sobie tu buszuje :P deszcz dzis nie padał chociaż grzmiało ale przeszło bokiem ale dziś troszku chłodniej było choć też duszno ale mniej słońca bo było zachmurzone :P buziaki :P
-
Wreszcie zawitałam do Ciebie
Magi ja nie chcę nic mówić, ale Ty się boisz żeby nie padało?? U mnie nie padało już od co najmniej 2 tygodni, jeśli nie dłużej.... Mam dość
Tak sobie patrzę i chyba też się udam na randkę z Weiderem i jego szóstką
Buziaki :P
-
Już wiem! W lbn padało dokładnie 18 czerwca
Pamiętam tak dokładnie bo to było na drugi dzień po weselu znajomych.
Jak nie będziesz chciała chmurek to podmuchaj tak, żeby doszły do mnie....
hehe
-
Hej ja mam internet radiowy i jak jest burza albo pada deszcz to mi siada i nie mogę wtedy siedzieć na necie :P bo deszcz lubię :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki